niedziela, 14 października 2012

Malinowe niespodzianki...




Witajcie


Wczoraj przedstawiałam Wam jedną z moich ulubionych maseczek marki BANDI, dzisiaj chciałam Wam natomiast opowiedzieć o tej samej marce, którą cenię i bardzo lubię, jednak już nie będzie o maseczce, której kupić nie można, ale o kremie.

Krem ten dostałam w prezencie od Maliny, i chciałam jej ogromnie podziękować za spełnienie jednego z moich marzeń. Jest to bowiem krem serii EcoSkin Care, której nie miałam jeszcze okazji poznać (jako jedynej) i był priorytetem na mojej liście życzeń wielkich. Dzięki tej niezwykłej dziewczynie, która postanowiła mnie wyróżnić, stałam się jego dumną posiadaczką i szczęśliwą użytkowniczką. Malinko – ukłony głębokie, jesteś niesamowitym Mikołajem, na każdy dzień roku. Mam nadzieję, że będę kiedyś mogła się odwdzięczyć.



Krem kojący EcoSkin Care BANDI 


Krem zamknięty jest w plastikowej, typowej dla marki butelce z dozownikiem i korkiem o pojemności 50 ml. Jako wyróżnik, jego szata graficzna jest zielona, co nadaje buteleczce bardzo ładnego i charakterystycznego dla marki wyglądu. Jest to krem kojący przeznaczony dla cery delikatnej, nadwrażliwej i skłonnej do podrażnień (czyli mojej i dlatego tak bardzo chciałam go poznać). 



Krem ma kolor jasnego fluidu, ni to beżowy ni ciemnokremowy, co zdecydowanie wyróżnia go spośród innych kosmetyków marki. Początkowo byłam ogromnie zdumiona tym kolorem, tym bardziej, że przez to wymaga bardzo dokładnego wsmarowania w skórę. Ma lekkie działanie bielące, dzięki czemu bardzo dobrze wyrównuje koloryt skóry, a jednocześnie nadaje się pod makijaż. Moim zdaniem, ma także działanie lekko matujące, zaletą jest też lekka i nietłusta konsystencja. 



Komfort używania jest niesamowity – nie powoduje podrażnienia, mrowienia czy pieczenia, dzięki czemu jest po prostu doskonały. Bardzo rzadko się zdarza, że po użyciu kremu nie czuję chwilowego dyskomfortu, tutaj jednak jest naprawdę znakomicie. Jedynym maleńkim mankamentem jest fakt, że mając ciemną karnację po użyciu kremu zauważam delikatne podkreślenie skórek, które zawsze tworzą mi się w okolicy nosa i ust. 



Zapach kremu jest niezwykle przyjemny, ale trudny do jednoznacznego określenia. Kojarzy się kwiatowo i ciepło, jest jednak równocześnie świeży i delikatny. Myślę, że większość z Was będzie nim pozytywnie zaskoczona. 



Krem jest dla mnie bardzo dobrym kosmetykiem, ze względu na potrzeby mojej delikatnej i wrażliwej skóry. Po raz kolejny miałam okazję przekonać się, że marka Bandi ma w swojej ofercie kosmetyki bardzo dobre, przyjemne w użytkowaniu i przeznaczone dla cery problematycznej i nadwrażliwej. 



Jestem ogromnie zadowolona z efektów, moja twarz dzień po dniu staje się bardziej pogodna, skóra nie jest narażona na podrażnienia, dzięki czemu zyskuje ładny naturalny kolor i zdrowy wygląd. Stosuję go na dzień, wieczorem sięgając po inny preparat o działaniu mocno nawilżającym i liftingującym. Ten duet sprawdza się bardzo dobrze.




Od producenta:

EcoSkin Care to linia oparta na kompleksie EcoSkin, który działa stymulująco na mechanizm obronny skóry. Kompleks zawiera cenne probiotyki (Lactobacillus Casei oraz Lactobacillus Acidophilus) i prebiotyki (oligosacharydy), które odbudowują korzystną mikroflorę na powierzchni skóry, przywracając jej naturalną równowagę. Przeznaczone do pielęgnacji cery szczególnie delikatnej, nadwrażliwej, podrażnionej i poddanej działaniu drażniących zabiegów kosmetycznych lub leczeniu dermatologicznemu.

Lekki, nietłusty i niezapychający porów krem o wysokim standardzie ochrony przeciwsłonecznej. Przeznaczony do pielęgnacji cery szczególnie delikatnej, nadwrażliwej, podrażnionej i poddanej działaniu drażniących zabiegów kosmetycznych lub leczeniu dermatologicznemu.



Dzięki probiotykom i prebiotykom łagodzi podrażnienia i reakcje alergiczne oraz zwiększa odporność skóry na zewnętrzne czynniki drażniące.
- zawiera stabilny filtr UV;
- zapewnia ochronę przed promieniami UVA i UVB na ponad 8 godzin;
- świetnie się rozprowadza nie pozostawiając uczucia lepkości ani tłustej warstwy;
- niebielący;
- zbliżony do naturalnego odcienia skóry, dzięki czemu wyrównuje jej koloryt;
- stymuluje wzrost prawidłowej mikroflory skóry;
- intensywnie nawilża i koi skórę suchą i swędzącą;
- chroni przed fotostarzeniem;
- opóźnia proces starzenia poprzez redukcję wolnych rodników;
- nadaje się pod makijaż.



Składniki aktywne:
Stabilny układ filtrów UVA i UVB, Alpha-glucan Olichosaccharide, Polymnia Sonchifolia Root juce, Maltodextrin, Lactobacilius, Galusan epigalokatechiny, Masło Shea.

Składniki INCI: Aqua/Water, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Ethylhexyl Methoxycinnamate, Methylene Bis-Benzotriazoyl Tetramethylbutylphenol, Glyceryl Stearate, Ethylhexyl Palmitate, Propylene Glycol, Decyl Cocoate, Octyldodecanol, Titanium Dioxide, Cyclopentasiloxane, Cetearyl Alcohol, Dimethicone, Caprylic/Capric Triglyceride, Ceteareth-20, Alpha-Glucan Oligosaccharide, Polymnia Sonchifolia Root Juice, Maltodextrin, Lactobacillus, Propyl Gallate, Gallyl Glucoside, Epigallocathechin Gallatyl Glucoside, Ceteareth-12, Magnesium Aluminum Silicate, Inulin Lauryl Carbamate, Disteardimonium Hectorite, Sorbitan Isostearate, Di-PPG-3 Myristyl Ether Adipate, Polyglyceryl-3 Polyricinoleate, Cetyl Palmitate, Xanthan Gum, Disodium EDTA, Diethylhexyl Syringylidene Malonate, Caprylic/Capric Triglyceride, Manganese Oxide, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Propylene Carbonate, Parfum/Fragrance, Alpha – Isomethyl Ionone, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citronnellol, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, D-Limonene, Linalool.
Pojemność: 50 ml
Cena: 52,00 zł.



Znacie inne kremy przeznaczone do pielęgnacji skóry wrażliwej?
A jaki krem dla Was jest najlepszy?
Zapraszam do rozmowy…



Zapraszam do konkursu:


Chciałam Was jeszcze bardzo serdecznie zaprosić i zachęcić do udziału w konkursie organizowanym przez markę Balneokosmetyki Malinowy Zdrój. Na temat tej wspaniałej linii kosmetyków, które mnie zachwyciły możecie przeczytać tutaj:
- http://martafigluje.blogspot.com/2012/09/doskonaosc-na-niedoskonaosci-krem.html
- http://martafigluje.blogspot.com/2012/09/kosmetyki-z-malinowego-zdroju.html 



Regulamin: http://www.balneokosmetyki.pl/pl/i/Wideo-Konkurs/31


72 komentarze:

  1. tak tak, ma białą łatkę:) no proszę, jaki zbieg okoliczności :d Mam słabość do czarnych kotów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama również uwielbiam czarne koty, chociaż teraz mam szaro-srebrnego Figielka :)

      Usuń
    2. u mnie dwie czarnulki. obie z kropką na szyi. starsza ma jeszcze biały stanik i majtki na brzuchu :P

      Usuń
    3. Podwójna radość :) A te plamki, to już rozkosz :)

      Usuń
  2. Ciekawy ten krem, ja stosuję kremy matujące, bo mam straszny problem z tłustą cerą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama mam cerę mieszaną ale z tendencją do przesuszania i wrażliwą, dlatego tak trudno mi dobrać właściwy kosmetyk :)

      Usuń
  3. Bardzo fajny kolor ma ten krem. Jeszcze nie udało mi się kupić Bandi z tej serii, ale wierzę, że jest tak samo dobry jak pozostałe ich produkty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo dobry, ale jak musiałabym porównywać wybrałabym Hydro :)

      Usuń
  4. Mnie kosmetyki Bandi zdecydowanie nie służą.
    Fajnie, że u Ciebie się sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niesamowite, jak mamy różne potrzeby...
      Naprawdę lubię i to bardzo :)

      Usuń
  5. Jakiś czas temu dostałam od nich masę próbek i choć jeszcze nic z Bandi nie kupiłam to mam chrapkę na krem intensywnie nawilżający HYDRO CARE, jednak cena mnie nieco przeraża.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pachnie najładniej i sprawdza się tak w pielęgnacji jak i pod makijaż :)

      Usuń
  6. Na zdjęcia już trochę jesieni się wkradło widzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jesień już coraz bardziej da się zobaczyć i poczuć...
      Jeszcze moment a zostaną tylko nagie krajobrazy :(

      Usuń
  7. Malinki są najlepsze :D

    Nie miałam nigdy nic z tej firmy ,ale ciekawie się zapowiada.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama bardzo ją lubię i u mnie sprawdza się doskonale :)

      Usuń
  8. Z tej firmy miałam maskę drożdżową i była świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. szkoda tylko że te produkty mają wysokie ceny, chętnie bym się skusiła no ale szkoda mi kaski jak na razie :))

    OdpowiedzUsuń
  10. nigdy nie słyszałam o tej marce, a kot moich znajomych ma tak na imię ;p
    chyba się pokuszę na coś z tej firmy po takich pochwałach ;)
    a nowe kosmetyki jak na razie sprawują się dobrze, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni niestety także poczekam jeszcze z ostateczną opinią ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam ogromnie, a kocurek ma świetne imię :)
      I poczekam na jaskółki, kocham ciepłą i pełną wiosnę, hi hi hi :)

      Usuń
  11. pewnie, że obserwujemy. :) Ja już dodałam, teraz twoja kolej. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. już od dawna mam oko na ten krem - teraz linia graniczna między "chcę" a "muszę" mięć znacząco się zatarła. Jak zwykle bardzo profesjonalna, rzetelna recenzja moja Droga:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam tej marki, ale fajna recenzja. Piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  14. I kolejny kusiciel ;)
    Zawsze zapominam...cudna sceneria, fantastyczne zdjecia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak Bandi może kusić, jeśli ktoś docenia jakość :)
      Bardzo dziękuję, już jesiennie...

      Usuń
  15. Ale super zdjęcia - nie mogę przestać oglądać! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne zdjęcia... Jestem pod ogromnym wrażeniem! Obserwuję i zapraszam do siebie http://ustrzel-okazje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. ponoć mają fajny krem do cery z problemami. Ale na razie mam niemal pełne opakowanie innego, więc się wstrzymam z zakupem :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze jest czas na nowości :)

      Usuń
    2. niby tak, ale nie lubię, jak mi zalega jednocześnie kilka pootwieranych kremów :P

      Usuń
    3. A to rozumiem, chociaż nie umiem zastosować u siebie :(

      Usuń
    4. ja długo nad tym pracowałam :P korci mnie, ale się pilnuję.

      Usuń
  18. Ciekawa seria do twarzy, linie Eco są ostatnio niesamowicie poplularne! Ostatnio Eco mamy też w Oriflame i koleżanka była w szoku bo analizie składu, że mają nawet dobre składy w dobrej cenie. Analizowałyśmy też krem z Clareny o cenie 3 razy wyższej i stwierdziłyśmy, że nie warto przepłacać.

    Martuś, czy zjaśniały, nie wiem, być może, farba się pewnie spłukuje, choć winę też zrzucam na światło dzienne, inny dzień, inne oświetlenie.
    Dziękuję za miłe słowa Kochana i ja mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej, zależy mi na tym niesamowicie!
    Czekam na relację z Twoich zmian na lepsze, na pewno będzie temu towarzyszyć recenzja jakiegoś cudeńka do włosów - jesteś mistrzynią nowości i reklamy cudeniek :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci szczerze, że ani Oriflame a tym bardziej Clareny nie lubię, przynajmniej moja buźka nie chce ich polubić :(

      Nowość na pewno i cudeńko też, nie mylisz się nic a nic - muszę tylko zrobić jakieś fotki, a ostatnio u mnie deficyt słońca...

      Usuń
    2. Tak, wiem, jesteś niesamowicie wrażliwa, ale o składzie rozmawiałam z osobą która też ma wrażliwą cerę, poradziła mi Oriflame bo miał lżejszy skład. Oczywiście na pewno jest wiele innych dobrych kremów, ale ja nie lubię skreślać danej firmy :-)

      Wojna na ciszę powiadasz. Znam to z autopsji jeśli to jest to, o czym myślę. Dzisiaj na szczęście jest w porządku.
      Oby jutro zaświeciło dla Ciebie słońce

      Usuń
    3. Czekam na słonko z utęsknieniem, nawet kilka słonecznych godzin potrafi mi naładować baterie...

      Ja niestety skreślam, taka jestem jak się zawiodę, trudno mi później odbudować zaufanie...

      Usuń
    4. Ja ostatnio bardzo mało mówię, zamykam się, piszę tutaj, na blogu, to mój świat. łapię się na tym że wolę blogerki od ludzi dookoła mnie.
      Trzymaj sie Słoneczko, byle do przodu. Taka już jest Nasza natura damska, za bardzo wszystko trzymamy w sobie

      Usuń
  19. Marta, bardzo się cieszę, że mogłam się przyczynić do Twojego uśmiechu i zadowolenia w te nielubiane przez Ciebie jesienne dni...:) Jutro sobie podlinkuję tę wspaniale pozytywną recenzję:) Dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja dziękuję, tak z głębi serducha.
      Bardzo bardzo :)
      A jesieni nienawidzę, jeszcze gorzej, bo zimy to nie cierpię :) Za to pocieszyciele zawsze pomagają mi przetrwać.
      Buziaki :)

      Usuń
  20. To dla mnie nowość, nie znałam tej marki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz już wiesz, że jest i warto się z nią zaprzyjaźnić :)

      Usuń
  21. tego nie znam, ale mam z kwasem krem Bandi taki średni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem o którym mówisz, z kwasem migdałowym czy pirogronowym? Tam jest ich kilka...

      Usuń
    2. krem z kwasem pirogronowym, azelainowym i salicylowym Bandi

      Usuń
  22. Zdjęcia to mistrzostwo :)! Myślę, że jeśli wyrównuje koloryt to mógłby zastąpić spokojnie kremy bb :)... Co raz bardziej się przekonuję do tej marki i chyba zamówię coś na wypróbowanie.

    Dziękuję też za miłe słowa na temat makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie stosuję BB, ale ten faktycznie się sprawdza :)

      Bardzo proszę - dla mnie taki makijaż to mistrzostwo!

      Usuń
  23. Ciekawa maseczka. Z tej firmy jak na razie mam tylko krem do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  24. Hm.. brzmi ciekawie, jednak obecnie nie jestem w stanie zakupić sobie takiego prezentu z powodu ceny. W takim razie już wiem co chcę dostać od Mikołaja pod choinkę.. ^^

    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo ciekawy ten krem. Ja mam cerę tłustą i zawsze denerwuje mnie jej świecenie w strefie T.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, jest ciekawy i nieco inny... Co czyni go bardzo przydatnym kosmetykiem :)

      Usuń
  26. Widzę, że krem ciekawy :) Niestety nie miałam jeszcze nic tej firmy.
    Świetna niespodzianka :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Malinka rozpieszcza i sprawia radość. Cieszę się, że i u Ciebie uśmiech się pojawia. Teraz trochę cieplej, nie pada, myślę, że ten tydzień będzie pogodny i radosny:) Życzę wszystkiego dobrego:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Malina dobre serducho. :) Niestety ja cały czas nie mogę znaleźć dla siebie odpowiedniego kremu, potrzebuję właśnie takiego dla cery wrażliwej, ale też silnie nawilżającego...

    OdpowiedzUsuń
  29. Bandi, Bandi... coraz bardziej ostrzę sobie na niego zęby ;-)
    Niech no tylko zużyję to co mam.. (ech, czemu kupiłam tak wydajne kosmetyki?! Ja chcę już spróbować nowych! ;))

    OdpowiedzUsuń
  30. ja też myślałam o takim kremie bandi ale jednak kupiłam sobie olej arganowy i nim się smaruję chociaż jak skończy mi się moj krem na dzień to może się skuszę :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Kosmetyki BANDI są rewelacyjne, polecam :) Krem kojący z serii Eco Skin Care również posiadam i dobrze go oceniam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję! Każda opinia jest dla mnie cenna.
Staram się odpowiadać na każdy komentarz i jednocześnie zaglądać do osób piszących.

Komentarze naruszające zasady dobrego wychowania, netykiety, przepisy prawa lub powszechnie uznane za obraźliwe będą usuwane.