Witajcie
Trwa szaleństwo przygotowań do
Mikołajek i nawet już mocno czuć atmosferę zbliżających się świąt. A co z tym
wszystkim się wiąże – wiadomo, bez zbędnych słów. Prezenty, czyli ów cudowny
zwyczaj obdarowywania, przygotowywania i kupowania (chyba przydałaby się inna
kolejność, ale ta jest też właściwa).
Dzisiaj zapraszam Was do
odwiedzenia drogerii internetowej Kosmetyki-sklep24.pl (https://kosmetyki-sklep24.pl/). Znajdziecie
tutaj szeroki wybór markowych kosmetyków do pielęgnacji i makijażu (Lumene,
IsaDora, Dermika, ArtDeco, Dax, L’Oreal, Olay, PUPA, Queen Helene, Ziaja,
Revlon, Joko, GOSH, AA, Eris, Nivea i wiele innych…) w bardzo przystępnych,
atrakcyjnych cenach. Co więcej, jest to jeden z tych przyjemnych sklepów
internetowych, który cechuje przejrzystość i łatwość wyszukiwania produktów, dobry
kontakt i perfekcyjne warunki współpracy na linii klient sprzedawca. Mnie osobiście
podoba się bardzo i z wielką przyjemnością Wam go polecam.
Oczywiście teraz czas na ofertę,
a przygotowałam dla Was recenzję wody perfumowanej GOSH pod nazwą Gosh In The
Box Woman (https://kosmetyki-sklep24.pl/product/1969/gosh-in-the-box-woman-woda-perfumowana).
Wiem, że wybór perfum jest sprawą niezwykle indywidualną i bardzo trudno
przekonywać do ich wyjątkowości, sama jednak spróbuję opowiedzieć Wam o swoich
doznaniach. Oczywiście musicie wziąć poprawkę na fakt, że nie jestem wybitnym znawcą, tylko zwykłą dziewczyną, która docenia piękno zapachu, potrafi się nim cieszyć, a także odbiera świat w nieco oryginalny sposób. Jeśli zaprowadzilibyście mnie do perfumerii kierowałabym się w stronę ciekawych opakowań, wymyślnych pudełeczek, później w kierunku zabawnych flakoników, by znudziwszy każdego zwykłego śmiertelnika, zaczęłabym szukać zapachu...
Wyjątkowość tego szczególnego
produktu objawiła się mi już w opakowaniu, które mówiąc zupełnie szczerze
zaciekawiło mnie tak bardzo, że nie potrafiłam się mu oprzeć. Mam słabość do
wszelkiego rodzaju kosmetyków intrygujących, zabawnych ubranych w zgrabne i oryginalne
pudełeczka tudzież flakoniki i wcale nie wstydzę się do tego przyznać. Ta mała
dziewczynka, tylko troszeczkę podrosła, ale nadal szepce mi do ucha swoje
zachcianki, co sama zwykłam traktować, jako kobiecość czyli odrobinę próżności
połączoną z umiejętnością zachwycania się pięknem drobiazgów. To cała ja…
Woda Gosh In The Box Woman
zamknięta jest w pudełku wykonanym jak zabawka, rozkładającym swoje połówki, by
wysunąć podest dla zgrabnego flakonika. Co więcej ów piedestał wykończony jest
materiałową poduszeczką, która daje złudzenie sięgania po klejnot. Ta niesamowita
oprawa sprawia, że za każdym razem jestem jednakowo zachwycona i sprawia mi to
wielką przyjemność. Otwieram i bawię się urokiem tego kosmetycznego opakowania,
z uśmiechem wyjmując sam klejnot, czyli flakonik z wodą.
Jak widzicie flakonik także jest
ciekawy i już jego przekorna forma może nam podpowiedzieć, z jakim typem perfum
mamy do czynienia. Buteleczka jest zdecydowanym kwadratem, podobnie jak
nakrętka, która ładnie przylega i dokładnie pasuje do dyfuzora. Nie bardzo
lubię jak korek jest luźny w następstwie czego często się gubi, dlatego tutaj,
ta cecha, bardzo mi się spodobała.
Flakonik jest przezroczysty
dlatego dokładnie widzimy jego zawartość, a jest to woda o delikatnej
(słomkowej barwie). Zazwyczaj jasne odcienie są przeznaczone dla wód świeżych i
letnich, tutaj jednak dostrzec możemy jeszcze pewną subtelność. Otóż na dnie
buteleczki doklejona jest metka, która ma kolor pomarańczowy (i przezroczysty),
a jednak zdecydowanie zmienia kolory tak opakowania, jak i samej zawartości.
Dla mnie jest to także ukryta, a
jednak perfekcyjnie dodana wskazówka – kolory ciepłe, zazwyczaj zwiastują
mocniejsze, orientalne nuty zapachowe, które sama kocham najbardziej. Tak samo
przemyślany i skomponowany został sam zapach, który odbieram jako perfekcję i
przewrotność, właściwą perfumom doskonałym.
Dlaczego? Już staram się
wyjaśnić. Otóż po aplikacji wyczuwamy rześki, przyjemny zapach wody toaletowej,
świeży, czysty, codzienny. Taki niby zwyczajny, mało charakterystyczny, nieco
zbyt delikatny i łagodny. Dlatego po pierwszych minutach mojego kontaktu z tym
zapachem byłam nieco rozczarowana. Jednak moja skóra potrafi zaskakiwać, a co
więcej perfumy także. Otóż owa świeżość wody toaletowej w połączeniu z ciepłotą
skóry zmienia zapach i to radykalnie, a do tego tak zręcznie i subtelnie, że
można zacząć wierzyć w magię.
Po świeżości przychodzi ta
najcudowniejsza głębia zapachu – ciepłego, zmysłowego, słodko-gorzkiego, który
prowokuje i intryguje. Zapach zdecydowany, ale nie wulgarny, mocny ale nie
przerysowany, słodki lecz nie cukierkowy… Uwodzący i zmysłowy, a jednocześnie
wyrafinowany i oryginalny. Niezwykła wprost mieszanka subtelności, a
jednocześnie akcentu ciepłego, orientalnego, pięknego.
Wartość zapachu, który zmienia
się i dopasowuje do skóry jest nieoceniona. Tym samym perfumy Gosh In The Box
Woman mogą być dedykowane osobom lubiącym zapachy czyste i wody orientalne,
kobietom dynamicznym oraz dziewczynom ceniącym spokój. Ten zapach uwypukla
osobowość, a wierzcie – specjalnie zrobiłam dodatkowe testy na koleżance. Jednym
słowem zapach jest zmienny, głęboki i perfekcyjny, a do tego niezwykle trwały. Kwintesencja
doskonałości perfum.
Informacja ze sklepu:
Seria zapachów o lekkim,
subtelnym kroju a jednocześnie stylowa i elegancka. Nazwa inspirowana jest
zabawkę Jack-in-the-box klauna wyskakującego z pudełka, w swobodnej
interpretacji oznacza pozytywną niespodziankę i oczekiwanie radości.
Zapach przeznaczony jest dla osób
w przedziale wiekowym pomiędzy 16-65 lat.
Jeśli pociąga Cię uwodzący zapach
oraz estetyczny i piękny design te nowe zapachy bez wątpienia uznasz za
interesujące.
Wyrafinowany i urzekający
kwiatowy zapach z nutami mandarynki, cassis, liczi, róży, ryżu basmati, drzewa
sandałowego, piżma i ambra.
Jeszcze raz zapraszam Was do
poznania oferty sklepu Kosmetyki-sklep24.pl. Znajdziecie tam o wiele więcej tak
cudownych, kosmetycznych klejnotów.
I jak się Wam podoba taka zimowa oprawa?
Dacie się namówić na zakupy?
Zapraszam do rozmowy...