niedziela, 5 maja 2013

Jak zostać żoną idealną? - czyli OLIMP LABS dla męża...




Witajcie

Chciałam Was dzisiaj zapoznać z kolejną recenzją suplementów marki OLIMP LABS, które są preparatami zdecydowanie wyróżniającymi się na rynku i wracam o nich stale, mając świadomość, że ich skład i jakość są potwierdzone i rewelacyjne.

Zdążyłam Wam już poopowiadać o witaminach dla dzieci (RECENZJA) oraz dla kobiet (RECENZJA) dzisiaj nieco inna kategoria, bowiem prezentować będę suplement dla zdrowych stawów – GOLD GLUCOSAMINE 1000® oraz suplement dla poprawy witalności – ŻEŃ-SZEŃ VITA-COMPLEX®, które stosuje mój mąż. I to właśnie jest przyczyną tytułu dzisiejszej recenzji…



Jestem dobrą żoną i staram się dbać o swojego męża, dlatego te suplementy wybrałam specjalnie dla niego z myślą o jego potrzebach i problemach. Ma wyczerpującą i nienormowaną pracę (którą jak twierdzi i tak uwielbia), często jednak skarży się na ból w kolanie oraz bóle stawów rąk, a ponadto zwłaszcza po zimie stał się ciągle zmęczony, ospały, zupełnie pozbawiony energii. 



Trudno nie zauważyć takich objawów jak bóle stawów, a poza wcieraniem różnych maści bardzo istotna jest profilaktyka i działanie wspomagające. Dlatego zaproponowałam mu stosowanie preparatu GOLD GLUCOSAMINE 1000®, w celu profilaktyki i przeciwdziałania dalszym zmianom. Preparat jak większość suplementów marki OLIMP LABS ma postać dość dużych białych kapsułek w blistrach. Jedno opakowanie to 60 kapsułek, czyli wystarcza na miesięczną kurację.



Mąż od miesiąca zażywa GOLD GLUCOSAMINE 1000® i efekty już są widoczne. Zauważyłam zmniejszenie bólu, co objawia się łatwiejszym wstawaniem, brakiem masowania kolan czy nadgarstków, sam mąż także jest zdania, że preparat mu pomaga. Oczywiście muszę pilnować systematyczności stosowania, mąż bowiem lubi zapominać o wielu rzeczach (taki dziwny charakter). 


Nie jestem oczywiście lekarzem (ale kiedyś bardzo chciałam), jednak te drobne zmiany, zauważalne w wielu sytuacjach naprawdę skłaniają mnie do wyrażenia pozytywnej opinii o tym suplemencie. Jesteśmy dopiero na początku kuracji, mam jednak zamiar pilnować systematycznego zażywania suplementów, aby pomóc i działać profilaktycznie. 



Uważam, że przemyślana suplementacja to bardzo dobra droga do radzenia sobie z pojawiającymi się problemami i forma troski o nasze zdrowie. Wiem oczywiście, że zmian nie da się cofnąć, wieku też nie da się oszukać, można jednak w ten sposób dbać o wzmocnienie kości i stawów, zwłaszcza przy ich znacznym przeciążeniu czy osłabieniu.



Drugim z produktów, które stosuje mój mąż jest ŻEŃ-SZEŃ VITA-COMPLEX® czyli suplement diety zawierający ekstrakt z dwóch gatunków żeń-szenia wzbogacony o kompleks witamin, które pokrywają ich dzienne zapotrzebowanie w 100%. Ten preparat także przynosi efekty, mąż nie przesypia całych popołudniowych godzin, zaczął udzielać się w domu, pomagać w ogrodzie i nie skarży się na wieczne zmęczenie.

Tak było do tej pory, co oczywiście na pewno wynikało i z pory roku i tej wstrętnej wielomiesięcznej szarości, jednak nie należało do przyjemności dnia codziennego. Teraz nareszcie zaczęłam zauważać jego obecność, a nie tylko głośne chrapanie (na to nie znalazłam lekarstwa, poza kuksańcem w bok). 



To bardzo miła zmiana i zwłaszcza teraz, kiedy po zimie jest wiele prac do wykonania i w domu i w ogrodzie. Sama jestem energiczna i „samowystarczalna”, miło jest jednak mieć wsparcie i pomoc, zwłaszcza w sytuacjach, kiedy wymagana jest siła, czy tak zwana „męska ręka”. A nie ukrywam, że i wspólne wieczory mają swoje zalety…

Dodatkowo obecność witamin w suplemencie daje mi pewność, że dieta mojego męża zostaje dobrze uzupełniona. Jest to bowiem człowiek, który mógłby jadać tylko mięso, a z warzyw i owoców lubi tylko ogórki kiszone i gruszki. Przyznacie sami, że to niezbyt wiele jeśli chodzi o zróżnicowanie diety. W ten sposób uzupełnia nie tylko zapasy energetyczne, ale także dostarcza organizmowi niezbędnych i cennych witamin. 



Suplement oparty na ekstraktach z żeń-szenia i witaminy, to moim zdaniem wybór doskonały. Tym bardziej, że zażywa się 1 kapsułkę na dzień. W opakowaniu mamy ich 30, czyli na całą miesięczną kurację. Uważam, że dobrałam bardzo wskazaną suplementację, pomagając zarówno na problemy, jak również wspomagającą i uzupełniającą codzienną dietę. Czy nie jestem zatem żoną idealną?  

Cenię markę OLIMP LABS za suplementy najwyższej jakości o wspaniałych składach, które podkreślają farmaceuci oraz bardzo szeroką ofertę produktową. W dzisiejszych czasach coraz bardziej zwracamy uwagę na skład produktów i suplementy wyróżniające się na rynku. A marka OLIMP LABS jest naprawdę doskonałym wyborem. Niedowiarkom polecam analizę składów – można naprawdę wiele zauważyć…


  

Od producenta:


GOLD GLUCOSAMINE 1000®

Przeznaczenie: preparat polecany dla osób dążących do utrzymania stawów w dobrej kondycji, w szczególności dla osób aktywnych fizycznie, narażonych na obciążenia stawów – wykonujących ciężką pracę fizyczną, osób starszych, osób z nadwagą, kobiet w okresie menopauzy oraz po urazach mechanicznych stawów.
Suplement diety w kapsułkach zawierający siarczan glukozaminy i witaminę C – substancje ważne dla prawidłowej budowy tkanki chrzęstno-stawowej.



Badania naukowe potwierdzają, że:
- glukozamina przyczynia się do utrzymania zdrowych i elastycznych stawów;
- witamina C wspomaga prawidłową produkcję kolagenu w celu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania chrząstki (w tym chrząstki stawowej) i kości.

Informacja żywieniowa, 2 kapsułki:
Siarczan glukozaminy 2 KCl: 1900 mg
w tym:             
Glukozamina: 796 mg
Wit. C: 60 mg (75%*)
*%ZDS – procent realizacji zalecanego dziennego spożycia

Składniki: siarczan glukozaminy 2 KCl, kwas L-askorbinowy (wit. C), celuloza mikrokrystaliczna – substancja wypełniająca, stearynian magnezu – substancja przeciwzbrylająca, kapsułka (żelatyna – składnik otoczki, barwnik: E 171).
Opakowanie: 60 kapsułek/Cena: 36,50 zł; 120 kapsułek: 57,27 zł




ŻEŃ-SZEŃ VITA-COMPLEX®

Preparat przeznaczony dla osób dążących do utrzymania należytej sprawności fizycznej i umysłowej oraz do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia, a także jako uzupełnienie witamin w diecie. W szczególności polecany osobom w średnim i podeszłym wieku, wykonującym ciężką pracę fizyczną i umysłową oraz sportowcom.
To kompozycja najwyższej jakości ekstraktów z dwóch gatunków żeń-szenia: Korean Panax ginseng i Panax quinquefolium,  standaryzowanych na zawartość ginsenozydów, wzbogacona dodatkowo ekstraktem pieprzu czarnego i kompleksem 12 witamin.



Żeń-szeń  - legendarna roślina, spożywana od ponad 4000 lat. Za jego właściwości odpowiada przede wszystkim kompleks substancji nazwanych ginsenozydami.

Badania naukowe udowodniły, że żeń-szeń: 
-  działa korzystnie w przypadku uczucia zmęczenia i znużenia;
-  sprzyja utrzymaniu należytej sprawności fizycznej;
-  poprawia koncentrację, koordynację oraz czujność organizmu;
-  wspomaga czynności układu odpornościowego;
-  działa wspomagająco na kondycję seksualną;
-  uczestniczy w utrzymaniu witalności organizmu;

Żeń-szeń Vita-Complex® wzbogacony jest dodatkowo w kompleks 12 witamin (100% zalecanego dziennego spożycia) oraz ekstrakt pieprzu czarnego, który ułatwia wchłanianie składników odżywczych, pomaga utrzymać właściwe funkcjonowanie przewodu pokarmowego oraz zwiększa skuteczność innych ziołowych składników. 



Informacja żywieniowa, 1 kapsułka [*% ZDS]
Żeń-szeń koreański (Korean Panax ginseng extract) 7% ginsenozydów: 200 mg    
Żeń-szeń amerykański (Panax quinquefolius extract) 5% ginsenozydów: 250 mg  
Ekstrakt pieprzu czarnego Bioperine®: 2 mg            
Witaminy:
Witamina A (RE): 800 µg [100%]
Witamina D: 5 µg [100%]
Witamina E (α-TE): 12 mg [100%]
Witamina C: 80 mg [100%]
Witamina B1: 1,1 mg [100%]
Witamina B2: 1,4 mg [100%]
Niacyna (NE): 16 mg [100%]
Witamina B6: 1,4 mg [100%]
Folian: 200 µg [100%]
Witamina B12: 2,5 µg [100%]
Biotyna: 50 µg [100%]
Kwas pantotenowy: 6 mg [100%]
*%ZDS – procent realizacji zalecanego dziennego spożycia.

Składniki: ekstrakt żeń-szenia amerykańskiego (Panax quinquefolium), ekstrakt żeń-szenia koreańskiego (Korean Panax ginseng), witaminy (kwas L-askorbinowy – wit. C, octan dl-α-tokoferylu – wit. E, amid kwasu nikotynowego – niacyna, D-biotyna, octan retinylu – wit. A, D-pantotenian wapnia – kwas pantotenowy, chlorowodorek pirydoksyny – wit. B6, cholekalcyferol – wit. D, kwas pteroilomonoglutaminowy – folian, monoazotan tiaminy – wit. B1, ryboflawina – wit. B2, cyjanokobalamina – wit. B12), ekstrakt z pieprzu czarnego Bioperine®, celuloza mikrokrystaliczna – substancja wypełniająca, stearynian magnezu – substancja przeciwzbrylająca, kapsułka (żelatyna – składnik otoczki, barwnik: E 171). 
Opakowanie: 30 kapsułek/Cena: 16,97 zł





Przypominam też o trwającym KONKURSIE, w którym można wygrać wspaniałe zestawy suplementów marki OLIMP LABS.
Szczegóły: TUTAJ 

A Wy macie swoje sprawdzone suplementy?
Zapraszam do rozmowy... 


32 komentarze:

  1. Niestety muszę zażywqć glukozaminę. trochę mi pomaga. Mam problemy ze stawami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo... to coś dla mojego hipochondryka - na pewno byłby zadowolony :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój mąż nie lubi suplementów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój niby też nie, ale umiałam go przekonać :)

      Usuń
  4. ja jestem zdalna od suplementów, a tym bardziej mój mąż, ciężko go przekonać

    OdpowiedzUsuń
  5. to teraz powinien Cię nosić na rekach , że tak o niego dbasz !!!
    Muszę sprawić mojemu aby zaczął coś robić w ogródku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie muszę mu powiedzieć, że życzę sobie być noszona :)
      Ale najpierw ogródek :):)

      Usuń
  6. Zażywałam Glucosamine 1000 i niestety nie pomogła, a wręcz miałam uczucie duszenia w gardle, kiedyś zażywałam i było OK a ostatnio musiałam odstawić, ale z biegiem czasu myślę, że dwie kapsułki dziennie były dla mnie zbyt dużo.. również mam problem z kolanami i stawami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas na szczęście sprawdza się bardzo dobrze :)

      Usuń
  7. Ja jestem zdania, że co nas nie zabije to nas wzmocni. Więc nawet jeśli suplement ma zadziałać na zasadzie placebo, a jego skład jest przyjazny i może nam pomóc warto spróbować, a nóż widelec faktycznie zadziała. Sama stosowałam na początku studiów preparat Ginkgo Biloba (nie pamiętam już jakiej firmy)i nie wiem czy sobie wkręciłam czy faktycznie zadziałał, ale byłam bardzo zadowolona - pamięć faktycznie miałam lepszą (bo mam bardzo dobrą ale niestety dość krótką :P). Ciekawi mnie ten preparat z żen-szeniem, tyle dobrego się o nim mówi - może wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Psychika też ma znaczenie, ja jednak zdecydowanie jestem za dobrą i przemyślaną suplementacją :)

      Usuń
  8. Mimo, że na chwilę obecną nie potrzebuję tych suplementów, będę o nich pamiętać.
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. nie wiem czy zmusiłabym mojego ukochanego do codziennego stosowania suplementów ;p Mimo jego wielkich chęci na pewno i tak by zapominał ;p
    a mydełka i inne produkty z aromatelli bardzo polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego pilnuję codziennie i przypominam, a nawet sama podaję. Ale warto :)

      Usuń
  10. Twoj maz powinien na rekach Cie nosic, mysle ze rowniez potrafi zadbac o Ciebie;)
    Ostatnio namowilam mojego meza na tran i magnez mysle ze na reszte suplementow mamy jeszcze czas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę mu koniecznie podpowiedzieć, to noszenie - sam raczej nie wymyśli :)

      Usuń
  11. Nie mam problemów ze stawami, więc tego rodzaju suplementy nie są mi potrzebne.
    Cieszę się, że u Was się dobrze sprawdziły :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mój chłop nie lubi łykać suplementów...
    Jest jak małe dziecko. Jak go nie przypilnuję, to wciąż zapomina o ich przyjmowaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też muszę pilnować i to robię :)
      Za to efekty mnie cieszą...

      Usuń
  13. Znamy ten żeń-szeń:)

    No widać, bardzo dobra z Ciebie żona:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oooo jaka dobra żona :D Twój mąż ma z Tobą dobrze ;) ja nie lubię zapominalskich osób trafia mnie szlag jak muszę mówić o czymś sto razy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już się przyzwyczaiłam, więc jestem jak ten strażnik i pilnuję...

      Usuń
  15. Nie jestem za tym, żeby faszerować się tabletkami :P wolę naturalne sposoby dostarczania witamin naszemu organizmowi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też rozumiem, jednak u mnie mąż jest niereformowalny i nie ma szans na zmianę jadłospisu...

      Usuń
  16. zen szen mi by sie przydal:P

    OdpowiedzUsuń
  17. mojego męża nakłaniać nie trzeba, sam sobie kupuje suplementy.. no i o mnie nie zapomina :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dużo ćwiczę i jestem ciekawa Glucosaminy. Chciałabym zadbać o swoje stawy.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję! Każda opinia jest dla mnie cenna.
Staram się odpowiadać na każdy komentarz i jednocześnie zaglądać do osób piszących.

Komentarze naruszające zasady dobrego wychowania, netykiety, przepisy prawa lub powszechnie uznane za obraźliwe będą usuwane.