Witajcie
Wszyscy uwielbiamy kąpiele,
przynajmniej ja należę do tego grona osób, które właśnie w ten sposób zrzucają
z siebie trudy i troski dnia codziennego. To mój rytuał, któremu poświęcam swój
wieczór i który uwielbiam ponad wszystko.
W okresie jesiennym, który
właśnie się rozpoczął i to w ten najbardziej niesympatyczny, mokry i zimny
sposób bardzo lubię długie i ciepłe kąpiele w wannie, które przynoszą mi relaks
i ukojenie. Dzisiaj chciałam Wam więc opowiedzieć o naturalnej soli do kąpieli opartej na bazie soli uzdrowiskowej jodowo-bromowej z linii Armed
Relaks, która towarzyszy od kilku dni moim prywatnym rytuałom relaksacyjnym i
pielęgnacyjnym.
Naturalny kompleks z leczniczej solanki
termalnej Armed Relaks to sól do kąpieli o niesamowicie mocnym,
a zarazem ogromnie przyjemnym zapachu lawendy, pomarańczy i nutki geranium,
które łącznie tworzą niezwykle czystą, a zarazem upajającą woń o mocy
aromaterapii, którą cenię od zawsze. Nie ma nic wspanialszego niż łazienka nasycona cudownym zapachem, pozwalającym na zostawienie szarej codzienności za drzwiami...
Solanka zamknięta została w duże
plastikowe i ładnie wykonane pudełeczko z zabezpieczeniem w postaci odrywanego
paska. Jest to duże pudełko o pojemności 0,75 kg, dlatego przyjemnością kąpieli
z solą Armed Relaks możemy się cieszyć naprawdę przez wiele dni.
Pudełeczko z dużą nakrętką jest
dodatkowo opakowane w kartonowe pudełko, o ładnej szacie graficznej, na
którym znajdziemy bardzo dokładne informacje dotyczące produktu, jego właściwości
pielęgnacyjno-zdrowotnych oraz zastosowania i dawkowania. Producent bardzo dokładnie
przedstawia zalety produktu i jego właściwości, dzięki czemu od razu możemy
mieć pewność, że dana linia jest skorelowana z naszymi potrzebami.
Naturalny kompleks z leczniczej solanki
termalnej Armed Relaks wygląda jak nieco wilgotna sól do
kąpieli w kolorze brudnej bieli. Jest to kolor naturalny, a zatem mamy do
czynienia z produktem bez chemicznych dodatków. Dodatkowo znajdziemy w
opakowaniu miarkę w postaci łopatki, która ułatwia dozowanie soli. Takie małe
drobiazgi mnie osobiście zawsze przypadają do gustu, świadczą bowiem o tym, iż
producent zwraca uwagę na potrzeby konsumenta i łatwość użytkowania swojego
produktu.
Kąpiel z naturalną solą przynosi
oczekiwany relaks, ukojenie i ogromną przyjemność. Zapach uwodzi, a lecznicza
moc soli, chociaż tego nie widzimy zapewnia naszemu organizmowi zastrzyk
dobroczynnych pierwiastków, dodatkowo ma działanie łagodzące i oczyszczające. Taka
kąpiel zamienia się w swoisty rytuał, odpręża, wycisza, pozwala „wyzwolić się”
z więzów wszechobecnego stresu, a dodatkowo wpływa na rozluźnienie mięśni i gładkość skóry. Jest
idealna przed snem, jako relaksujące i kojące antidotum na troski dnia
codziennego.
Każdy miewa dni, które wytrącają nas
z równowagi, dlatego polecam naturalny kompleks z leczniczej solanki termalnej
Armed Relaks jako cudowne i naturalne lekarstwo antystresowe, pomagające ukoić
nerwy i zapaść w zdrowy, spokojny sen. Jeśli szukacie dobrej recepty na pozbycie
się smutków i stresów – właśnie ją przed Wami odkrywam. Sama jestem ogromnie
zadowolona z tego produktu, a ponadto mam świadomość, że lecznicze właściwości
soli wpływają jednocześnie na stan całego mojego organizmu i wygląd skóry. A jako kobieta świadoma, wiem że naturalność to najlepsza jakość, którą należy cenić.
Od producenta:
LINIA ARMED RELAKS – Esencja
czystego morza
Relaksuje i ułatwia zasypianie
zapewniając spokojny sen
Naturalny kompleks z leczniczej
solanki termalnej na bazie soli uzdrowiskowej
jodowo-bromowej
RELAKS -
ODPRĘŻENIE – SPOKOJNY SEN
Wskazania:
Całkowicie naturalny kompleks do
kąpieli ARMED RELAKS do stosowania w stanach napięć nerwowych i
przemęczeniu. Zalecany zarówno dla osób
potrzebujących chwili wyciszenia umysłowego jak i w stanach po wysiłku fizycznym
dla złagodzenia napięć nerwowych i odnowy biologicznej organizmu.
Dzięki unikalnemu składowi
mineralnemu, kompleks stosowany jest także w profilaktyce osteoporozy, z dawką
pozytywnej energii dla skóry i umysłu.
Działanie:
Ciepła kąpieli rozluźni mięśnie,
wyciszy emocje, złagodzi napięcie nerwowe. Wysoka mineralizacja soli leczniczej
zapewnia przenikanie przez skórę niezbędnych dla układu nerwowego pierwiastków:
magnezu, potasu, bromu i wapnia.
Skład kompleksu pozwala na
wielokierunkowe działanie zarówno na nasze organy wewnętrzne jak i na samą
skórę. Uspokajające działanie zapewniają idealne proporcje, w jakich występują:
wapń i magnez. Minerały te wpływają także na poprawę mineralizacji kości
zapobiegając osteoporozie. Wzmocnienie właściwości soli i tym samym efektów
kąpieli uzyskano dzięki dodaniu specjalnych olejków aromaterapeutycznych m.in.
lawendy, geranium i pomarańczy, które działają odprężająco, antystresowo i
relaksująco. Mają także właściwości oczyszczające i antyseptyczne. Kąpiel
ułatwi zaśnięcie, zapewniając spokojny sen, dbając o gładką i odżywioną skórę.
Firma Baumgart Pharmaceuticals
została założona z myślą o przygotowaniu oferty kosmeceutyków, opartych na
naturalnych surowcach pochodzących z polskich złóż i mających sprostać współczesnym
potrzebom dbałości o ciało i zdrowie. Poszukuje i wdraża innowacyjne
rozwiązania, które odpowiadają na indywidualne potrzeby współczesnego
społeczeństwa, wiodącego intensywny tryb życia, a jednocześnie szukającego
równowagi między ciałem, duchem i umysłem.
Ekskluzywność oferty zawiera się w
specjalnie opracowanych recepturach pomagających przywrócić zarówno
prawidłowe funkcje naszego organizmu jak również zdrowy i piękny wygląd skóry.
Produkty w sposób naturalny,
bezpieczny a zarazem trwały gwarantują ochronę zdrowia i urody. Są nowym
podejściem do profesjonalnych zabiegów odnowy biologicznej, które pozwalają
rozwiązywać, w atmosferze domowego zacisza, problemy nie tylko kosmetyczne, ale i zdrowotne.
Składniki: Maris Sal, Lavandula Angustifolia
Oil, Pelargonium Graveolens Oil, Citrus Aurantium Amara Oil, Linalool,
Citronellol, Geraniol.
WIĘCEJ: http://www.baumgartpharm.com.pl/
A Wy stosujecie sole do kąpieli?
Jakie są Wasze ulubione?
Zapraszam do rozmowy...
Za sola do kapieli nie przepadam.
OdpowiedzUsuńPreferuję gęste, pięknie pachnace płyny :)
I co za tym idzie - dużo piany! :)
A ja ostatnio zerwałam z płynami, co nie oznacza, że na zawsze...
UsuńWiadomo różnie bywa, ale nie zrobiłabym tego od tak z własnej woli, tylko wtedy kiedy bym musiała
OdpowiedzUsuńJa nie lubię sie kąpać ;) Preferuje prysznic ;)) Już nawet nie pamiętam, kiedy osttanio wylegiwałam sie w wannie ;o Jakoś mam wrażenie, że stracę wtedy mnóstwo czasu, a boję się np. czytać w wannie -.-'
OdpowiedzUsuńLatem też tylko prysznic, ale za to w te szare zimne dni musi być prawdziwa kąpiel...
UsuńRzadko używam soli bo strasznie mi skórę wysuszały...
OdpowiedzUsuńTak, był w takim dużym kartonie i full styropianu tam było a pośród niego płyn. Chciałyśmy już wyrzucić ten karton ale mamę coś tknęło i wysypała styropian i były na samym spodzie 3 czekoladki ;)
A u mnie właśnie płyny nie zawsze się spisywały...
Usuńu mnie z czasem na relaks ciężko. z dostępem do wanny też. no i ponad wszystko lubię pianę, dużo piany:)
OdpowiedzUsuń:):) tak tak i bańki mydlane...
UsuńUwielbiam wylegiwanie się w wannie w jesienne wieczory, aktualnie mam lawendową sól do kąpieli z Bielendy, relaksuje rewelacyjnie. Jak ją zużyję, będę szukała czegoś ciekawego :)
OdpowiedzUsuńMiałam Bocheńską, też bardzo była dla mnie przyjemna, taka z nutą wanilii i oczywiście 'krówka'; inne jakoś tak bardzo mi nie podpasowały, ale do stóp je wykorzystałam...
Usuńmi się teraz nie przyda, bo nie mam wanny wmieszkaniu :D
OdpowiedzUsuń:(
UsuńO nie, chyba znowu muszę powiększyć listę! Długie kąpiele w wannie uwielbiam i bardzo zaciekawiło mnie to, że ta sól przez skórę może dostarczyć magnezu i potasu. Akurat biorę magnez "dopaszczowo", ale rezultaty mizerne...
OdpowiedzUsuńObecnie stosuje sól ze Starej Mydlarni mandarynka & bergamotka. Fantastycznie pachnie!
Już sobie wyobraziłam ten zapach...
UsuńTutaj mamy sól uzdrowiskową, sama też "dopaszczowo" (hi hi hi) łykam magnez, więc bardzo mi odpowiada jej dodatkowe działanie...
Bardzo lubię sole do kąpieli w szczególności te, które przygotowuję sama w domu. Ale ta wersja zdecydowanie byłaby szybsza:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo fajny blog:)
Szybka i dobra :)
UsuńDziękuję Ci bardzo...
Zdecydowanie o tej porze roku lubię wskoczyć do wanny i poleżakować:) Ostatnia sól Bingo Spa:) Muszę zapas zrobić, takie pachnące kupić.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu Marto:) Udanej pogody, aby piękne zdjęcia były.
Wzajemnie, niech to słonko wyskakuje wreszcie :)
UsuńObawiam się śniegu...
UsuńDlatego w moim następnym mieszkaniu musi być wanna. Czasami marzę żeby zanurzyć się po szyję w takiej ciepłej wodzie i odpoczywać...
OdpowiedzUsuńJa muszę mieć wannę, kiedyś sobie sprawię taką hydro...
UsuńA ja nie używam soli do kąpieli, no bo nie mam wannny:-)
OdpowiedzUsuń:(
UsuńNie używam wanny chociaż kiedyś byłam miłośniczką wylegiwania się w niej. Teraz zdecydowanie wolę prysznic.
OdpowiedzUsuńNie mam wanny : (
OdpowiedzUsuńAle całkiem ciekawy produkt :D
Uwielbiam kąpiele! To dla mnie bardzo kusząca propozycja :)
OdpowiedzUsuńDlatego ze zdziwieniem czytam, że tak wiele osób wyrzekło się wanny...
UsuńWczoraj miałam zniżkę formy, wzięłam kąpiel i... taka sól bardzo by mi się przydała:) Ale i tak wyszłam z wanny wypoczęta i zrelaksowana. Może aż za bardzo, bo prawie zasnęłam;)
OdpowiedzUsuńZniżkę formy to i ja coraz częściej odczuwam...
UsuńJesień to paskuda!
uwielbiam kąpielę z solą do kąpieli , rzeczywiście wspaniale odpręża :)
OdpowiedzUsuńSole do kąpieli uwielbiam, nic tak nie uprzyjemnia kąpieli. A o tej firmie pierwsze czytam :)
OdpowiedzUsuńspokojny sen mmm marzy mi się ;D
OdpowiedzUsuńPo ciężkim tygodniu takie coś jest idealne :)
OdpowiedzUsuńniestety mam tylko prysznic i takie luksusy są nie dla mnie ;(
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam kąpiele, mmm. Rzadko kiedy można trafić na fajną sól do kąpieli.
OdpowiedzUsuńTa akurat sprawdzona i na pewno fajna :)
Usuńja mam miks w wannie płyn + sól; używam soli, odkąd fizjoterapeuta uświadomił mi, że tylko sól jest w stanie rozluźnić nasze mięśnie w kąpieli
OdpowiedzUsuńMix - to ciekawe..., podoba mi się :)
UsuńO fajna propozycja.Bardzo lubię sole do kąpieli, do tej pory używałam naturalnej soli z Morza Martwego, ale ta tu zapowiada się ciekawie. Chyba się skuszę dla odmiany po prostu.
OdpowiedzUsuńTeż naturalna, więc polecam...
UsuńTo także mój ulubiony wieczorny rytuał ..od soli wolę kule z olejkami, co ciekawe same olejki to już niekoniecznie..Zapach niezwykle, niezwykle intrygujący dla mnie = lawenda, pomarańcza, geranium - trzy razy tak:) musi pachnieć oszałamiająco..
OdpowiedzUsuńPięknie pachnie...
UsuńLubię i olejki do kąpieli i płyny, ale ostatnio właśnie sięgam po sole...
Uwielbiam brać długie kąpiele, więc zapewne skorzystam <3
OdpowiedzUsuńja jednak wolę prysznic, bo z wanny nigdy nie chce mi się wyjść:P
OdpowiedzUsuń:)
Usuńteż uwielbiam kąpiele <3
OdpowiedzUsuńja również wolę prysznic ;P choć czasami w obecnym mieszkaniu brakuje mi tego, że nie mogę zrobić sobie pachnącej piany
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam Twoje opisy!:D Też uwielbiam taki relaks wieczorny, a już najbardziej kocham gorącą wodę- im cieplejsza tym lepsza! Może być nawet wrzątek, hehe.. Niestety wielki mój ból- nie mam wanny:(
OdpowiedzUsuńpokrewna dusza <3 też uwielbiam kąpiele długie i gorące!
OdpowiedzUsuńNa codzien, wiadomo, najszybszy jest prysznic, ale od czasu do czasu, tak jak piszesz, uwielbiam rytualy kapielowe, ktore sa uczta nie tylko dla ciala, ale moze glownie - dla ducha; w ruch ida sole ( uwielbiam je!, zaden plyn ich nie zastapi, a czasami mieszam wiele roznych rzeczy), swiece dookola wanny, mila muzyka i mam swoje prywatne mini spa :) Bardzo podoba mi sie sol, ktora zaprezentowalas, wrecz poczulam jej zapach: moja ukochana lawenda z pomarancza, mniammm!
OdpowiedzUsuń