Witajcie
DeBa Bio Vital, marka którą
powinni znać wszyscy odwiedzający mojego bloga i biorący udział w konkursach. Obecnie
nadal trwa zabawa – do wygrania wybrane maseczki (TUTAJ). Przedstawiana marka
kusi kosmetykami na bazie naturalnych surowców, nęci zapachami i zachwyca
efektami. I co wiele osób bardzo ucieszy – oferuje kosmetyki po przystępnych
cenach.
Chcę Wam dzisiaj przedstawić żele
pod prysznic DeBa Bio Vital, które dostępne są w 4 wariantach zapachowych. I gwarantuję
– każdy znajdzie wśród nich swojego ulubieńca.
A są to:
1. Odżywczy żel pod prysznic – na
bazie BIO oleju z migdałów i BIO ekstraktu z moreli.
2. Odświeżający żel pod prysznic –
na bazie BIO ekstraktów z cytrusów.
3. Nawilżający żel pod prysznic –
na bazie BIO ekstraktów z granatów i BIO ekstraktu z aloesu.
4. Energetyzujący żel pod
prysznic – zawierający ekstrakt z BIO alg i atoligomer®.
Mając duży wybór w pierwszej
kolejności sugerujemy się zapachami. Jakoś tak już jest, że sięgając po
kosmetyk wąchamy, a często już to kryterium wystarcza, aby odstawić na półkę
lub oczywiście zainteresować. Tutaj mamy cztery wyraziste i charakterystyczne
zapachy, tak skomponowane, że powinny zadowolić każdego. Odżywczy żel pod
prysznic (na bazie BIO oleju z migdałów i BIO ekstraktu z moreli) pachnie
słodko i zmysłowo, ciepło i bardzo kojąco. To zdecydowanie mój ulubieniec
zapachowy. Odświeżający żel pod prysznic – na bazie BIO ekstraktów z cytrusów –
pachnie sokiem pomarańczowym i skórką cytryny, jest zarazem świeży i dojrzały,
odprężający i relaksujący. Ten wariant uwielbia mój syn.
Nawilżający żel pod prysznic – na
bazie BIO ekstraktów z granatów i BIO ekstraktu z aloesu, to kolejny mój
faworyt. Zbiegają się tu dwie nuty zapachowe: łagodnego aloesu z goryczką, a
zarazem wytrawnością granatu. Ten zapach jest świeży, a jednocześnie figlarny,
kobieco frywolny. Energetyzujący żel pod prysznic – zawierający ekstrakt z BIO
alg i atoligomer® jest wybrańcem mojego męża. Jest to zapach najbardziej
odświeżający, czysty, pobudzający.
I tak oto prezentują się zapachy
żeli pod prysznic DeBa Bio Vital. Sama używam ich także jako żele do mycia w
wannie, i zawsze zastanawiam się, czy mydło w płynie i żel pod prysznic to
synonim, zamiennik, czy faktycznie różne kosmetyki. Macie swoje zdanie na ten temat? Ale dygresje odstawiam na
półkę i wracam do opisu żeli.
Opakowania to wygodne i naprawdę
ładne butelki z tworzywa o pojemności 400 ml. Zamykane są na korek typu press, tym
samym użytkowanie jest zarówno praktyczne, jak i wygodne. Koreczki są kolorowe i bardzo ładnie wykonane, co zapewne zwróci Waszą uwagę. Butelka jest lekko
plastyczna, ale nie wygina się trwale, wygląda więc długo bardzo estetycznie. Dodatkowo
wszystkie buteleczki są kolorowe, dopasowane do rodzaju zapachu i przyciągają wzrok. Estetyka jest tutaj moim
zdaniem godna pochwały. Ogromnie lubię tak chwalić i jeszcze się zachwycać. :)
Żele mają konsystencję typową dla
tego typu kosmetyków, lejącą, jednak silnie skoncentrowaną. Absolutnie nie są 'wodniste' (na pewno wiecie, co mam na myśli),
pięknie się pienią tworząc pianę gęstą, puszystą i przyjemnie kremową. Idealnie myją,
pachnąc przy tym prześlicznie i sprawiając, że ta zwykła czynność codziennego mycia, staje się
nie rutyną, a przyjemnością. Uwielbiam rozpieszczać się aromatycznymi i delikatnymi
kosmetykami – a żele DeBa Bio Vital z pewnością do takich należą.
Zapach pozostaje na skórze, jest
jednak leciutki i subtelny, sprawia wrażenie wspomnienia, jednak na pewno
zauważalny. Moim zdaniem to dobra cecha, zapach nie przytłacza i jednocześnie
umożliwia stosowanie innych kosmetyków po kąpieli bez obawy wymieszania i
przemieszania zapachów (okropność). Skóra pozostaje miękka, oczyszczona, a
jednocześnie nawilżona.
Dodatkową cechą żeli jest jeszcze ich wydajność. Ponieważ są skoncentrowane i dobrze się pienią nie musimy wylewać zbyt dużo, co w konsekwencji przekłada się na ich długie użytkowanie. Przyjemna zaleta, którą często pomijamy, a ma przecież znaczenie, zwłaszcza jeśli używamy kosmetyków rodzinnie. Ponadto przyjemnie jest wracać do takich produktów, których stosowanie sprawia nam przyjemność, a zapach się nie nudzi.
Żele DeBa Bio Vital to doskonały
wybór dla osób, które mają problemy z wrażliwą i delikatną oraz suchą skórą. Są
bowiem niezwykle delikatne, a zarazem łagodne. Nie powodują podrażnień, nie
wysuszają, nie uczulają. Sprawdziłam na sobie, a jestem w grupie tych
nieszczęśników, którzy muszą uważać na to co stosują, a nie zawsze skład jest
odpowiedzią. Sama do dzisiaj nie wiem, co sprawia, że moja skóra często reaguje
alergicznie. A testy bywają nieprzyjemne.
Mogę zatem z pełną świadomością
napisanych słów polecić Wam ofertę żeli pod prysznic DeBa Bio Vital. To produkty,
które sięgając do natury dają nam kosmetyki dobrej jakości, pięknie opakowane i
bajecznie pachnące. Sprawiają, że kąpiel staje się przyjemnością, a nasza skóra
nie musi obawiać się przykrych niespodzianek.
Warto też dodać kilka słów o jakości marki. Są to kosmetyki wykorzystujące substancje naturalne, ekstrakty z roślin i owoców, pozbawione parabenów i silikonów, a także sztucznych barwników i olei mineralnych (pochodnych ropy naftowej). Coraz częściej szukamy kosmetyków dobrych, wartościowych i ekologicznych. Tutaj na pewno odnajdziemy poszukiwane zalety. Dla mnie i mojej rodziny, to
wybór idealnie dopasowany do potrzeb, a jednocześnie relaks i satysfakcja z
użytkowania.
Kosmetyki DeBa BIO Vital to
produkty:
- bez parabenów
- bez silikonów
- bez barwników
- bez olei mineralnych
Importerem i dystrybutorem produktów
bułgarskiej firmy kosmetycznej RUBELLA BEAUTY AG czyli produktów marki DeBa Bio
Vital jest firma BIOAREA Gdynia (http://bioarea.com.pl/). Oferuje
kosmetyki naturalne po przystępnych cenach, w nowoczesnych opakowaniach,
zawierające naturalne składniki z BIO certyfikatami. Oferta dostępna jest w sklepie Bioperla (http://bioperla.pl/).
Zapraszam Was do zapoznania się z
innymi produktami marki.
Przypominam o trwającym
KONKURSIE. Wybierz i wygraj maseczkę DeBa Bio Vital. Można wybierać spośród 4 wariantów, a są to:
1. Maseczka
oczyszczająco-nawilżająca (18-25 lat) – do skóry wrażliwej i problematycznej
skłonnej do wyprysków i zaskórników z BIO olejem z pestek moreli. Głęboko
oczyszcza, ściąga pory, pomaga zregenerować naskórek, sprawia że skóra staje się
miękka i nawilżona.
2. Nawilżająca maseczka przeciwko
pierwszym zmarszczkom (25-35 lat) – z BIO wyciągiem z fig, delikatnie nawilża i
przywraca równowagę wodną w naskórku, odświeża skórę i rozjaśnia cerę.
3. Maseczka rewitalizująca (35-45
lat) – odświeża, wygładza skórę, rozjaśnia cerę.
4. Maseczka odżywcza (45-55 lat) –
z BIO ekstraktami, BIO olejami i witaminami, odmładza wygładza skórę.
Szczegóły TUTAJ.
Znacie już produkty DeBa Bio Vital?
Jakie są Wasze ulubione zapachy żeli pod prysznic?
Zapraszam do rozmowy...
świetnie wyglądają
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, są takie przyjemnie kolorowe :)
UsuńŚwietne te żele :) P.S. Przy okazji zapraszam Cię do wzięcia udziału w rozdaniu na moim blogu. Jako, że jesteś jedną z top komentujących otrzymasz dodatkowo 5 losów :) Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpewnie 1 i 2 zapach przypadłby mi do gustu :) a tę markę znam jedynie ze shiny boxa, wcześniej jakoś nigdy mi nie wpadła w oko :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że teraz już 'wpadła w oko', marka jest godna zauważenia i poznania :)
Usuńja uwielbiam wszystko co pachnie jak mango lub morela ;p bardzo lubię też żele pod prysznic o cytrusowym zapachu ;)
OdpowiedzUsuńkilka rzeczy z tej firmy mnie kusi, i to bardzo ;p
Przyznam, że mnie kusi wszystko, tym bardziej, że poznałam już kilka produktów i jestem ogromnie zadowolona :)
UsuńMają rewelacyjny wygląd.
OdpowiedzUsuńDziałanie też - zapewniam, a razem to fantastyczny duet :)
UsuńNie testowałam żeli, i chyba jestem zacofana bo jeszcze o nich nie słyszałam :p, świetną dobrałaś scenerię do zaprezentowania nam produktów - tak przyjemnie się ogląda.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, staram się by zdjęcia były ładne i ciekawe :)
UsuńMarkę znam - hmm może za dużo powiedziane, że znam - miałam niekłamaną przyjemność używać balsam do ciała:)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o preferowane zapachy żeli pod prysznic to przede wszystkim wszelkie owocowe aromaty z nutką świeżości i jednocześnie słodyczy. Uwielbiam też wszystko, co migdałowe (tylko niechemiczne ma się rozumieć;)
A ja balsamu jeszcze nie znam - muszę nadrobić!
UsuńZ tymi chemicznymi zapachami to porażka, już nieraz dałam się nabrać. Na szczęście tutaj zapachy są bajkowe...
dają bardzo zachęcająco ;) Chciałaym wypróbować takie ;)
OdpowiedzUsuńPolecam, warto!
UsuńWersja migdał+morela to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńSłodki, zmysłowy zapach - też uwielbiam :)
UsuńPiękne i zwracające uwagę opakowania, interesujące zapachy.
OdpowiedzUsuńMarka taka właśnie jest - kusząca opakowaniami i zapachami :)
UsuńOO no to się na żelowałaś;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak! I nie tylko ja, ale i moja rodzinka :)
Usuńwow co za cudowności...
OdpowiedzUsuńCudowności kuszące i pachnące...
Usuńbuteleczki cudne, no i te zapachy :)
OdpowiedzUsuńI mnie bardzo się podobają :)
UsuńZ chęcią kupiłabym wszystkie!
OdpowiedzUsuńMam balsam do ciała z tej firmy i pachnie cudnie. Uwielbiam jego działanie :)
Też chwalę markę, jest warta polecenia!
UsuńIch zapachy kuszą:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie i bardzo...
Usuńchętnie spróbuję,jestem ciekawa zapachów;)
OdpowiedzUsuńPowinny się bardzo spodobać :)
UsuńSkusiłabym się na ten odświeżający ;) A zresztą, wszystkie bym wzięła! :D
OdpowiedzUsuńSama stając przed wyborem, miałabym ogromny dylemat...
UsuńTe ich kosmetyki zawsze wyglądają tak soczyście :D
OdpowiedzUsuńI takie są, aż trudno się oprzeć :)
UsuńCudownie opisane te żele, aż mam ochotę je zakupić :)
OdpowiedzUsuńP.S. Uwielbiam czytać Twoje posty ale mam coraz mniej czasu na czytanie :(
Moje zegarki też zwariowały i zamiast 'chodzić' - biegają :(
UsuńChętnie bym wypróbowała ten nawilżający, myślę że u mnie by się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają ich opakowania :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych żeli ale podoba mi się ich szata graficzna ;)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale kuszą bardzo zarówno opakowaniem jak i działaniem.. Pewnie do tego pięknie pachną :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie pachną bajkowo :)
UsuńO, jaie fajne! Nie miałam pojęcia o ich istnieniu ;)
OdpowiedzUsuńTakie piękne zapachy :)
OdpowiedzUsuńja jeszcze niczego tej marki nie miałam, muszę to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńcoś dla mnie, zapachy mnie kuszą
OdpowiedzUsuńchoć mam jeden kosmetyk z tej firmy, a mianowicie krem do rąk i ta woń jest dla mnie męcząca, może inaczej byłoby z żelami
Kremu do rąk nie znam jeszcze, tutaj zapachy zupełnie inaczej się utrzymują, więc ja jestem zadowolona :)
UsuńZapachy zapewne obłędne...ciekawe produkty Ci powiem :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych wszystkich zapachów :)
OdpowiedzUsuńWszystkie żele są kuszące, bardzo lubię cytrusowe aromaty, ale granat też mnie kusi, algi uwielbiam w każdej postaci, więc żel z ich zawartością także warto wypróbować ;)
OdpowiedzUsuń