Witajcie
Wszyscy używamy mydła. Jest to
zazwyczaj forma płynna, chociaż coraz częściej sięgamy też po te robione
ręczne, śliczne mydełka, które cieszą nie tylko nasze oczy, ale i stanowią
ładną dekorację łazienki. Czasami uda nam się poznać mydło w postaci pasty, ale
to już są specjalne i sporadyczne wypadki.
Czy zastanawiacie się jakiego
mydła używacie codziennie? Wydaje mi się, że kierujemy się zazwyczaj zapachem i
opakowaniem, a jakość – nie zawsze nas naprawdę interesuje. Oczywiście mając
dzieci czasem pamiętamy, aby było to mydło antybakteryjne. I czasami może się
zdarzyć, że takie mydełko, piękne pachnące i jeszcze w modnym opakowaniu nas
uczuli.
Oczywiście osoby, które nigdy nie
miały problemu z kosmetyczną alergią, uśmiechają się teraz pod nosem,
twierdząc, że ich taki problem nie dotyczy. I tylko im zazdrościć. Ale naprawdę,
sama przez długi czas nie wiedziałam, że kosmetyki mogą uczulać, aż taki
problem dotknął moją mamę, a jak się okazało po latach, także i mnie samą.
Po takim dość długim, ale
tematycznym wstępie chciałam Wam przedstawić mydło w płynie marki Eubiona. Jest
to marka ekologiczna, o której już nieraz miałam okazję pisać, a pełną ofertę
możecie prześledzić na stronie sklepu Pasaż Kosmetyczny (CLIK). Opisywany kosmetyk należy do
linii Sensitive i zawiera wyciąg z owsa.
Mydło zamknięte jest w ładnej,
praktycznej i przyjemnej dla oka buteleczce z pompką. Buteleczka jest
przezroczysta, widzimy więc ilość produktu i kolor mydła, który jest lekko żółty
(zdjęcia ładnie oddają jego naturę). Pompka jest solidna, dobrze podaje
kosmetyk, stąd używanie jest przyjemne i wygodne. Oczywiście higiena tego typu
opakowań jest oczywista, czego na pewno specjalnie podkreślać nie trzeba.
Mydło ładnie się pieni, dając
pianę kremową i delikatną, dobrze myjącą. Konsystencja mydła jest bardzo gęsta,
skoncentrowana, mamy wrażenie używania gęstego żelu. Dzięki tej właściwości
wystarcza odrobina kosmetyku do jednego mycia (jedno naciśnięcie pompki) tym
samym wydajność tego kosmetyku jest ogromna.
W mojej ocenie mydło nie ma
zapachu, co odrobinkę mnie rozczarowało. Z drugiej jednak strony kosmetyki dla
osób wrażliwych i alergicznych bardzo częstą są właśnie bezwonne. Myje dokładnie
i dobrze, nawet ciężkie zabrudzenia, tym samym moja ocena jest bardzo
pozytywna. Ręce po myciu są gładkie i jakby lekko nawilżone, nie odczuwam
potrzeby natychmiastowego sięgania po krem (co czynię nałogowo).
Nawet w momencie, kiedy moje ręce
są podrażnione (często niestety) lub wysuszone mydło nie powoduje pieczenia,
czy nieprzyjemnego swędzenia, a wręcz delikatnie uspokaja skórę. To sprawia, że
mydełko Eubiona bardzo polubiłam i mogę polecić każdemu, kto ma podobne
problemy skórne. Na pewno będzie idealne dla skóry alergicznej oraz dla dzieci.
Dzięki właściwościom nawilżającym
jest też idealne dla skóry bardzo suchej. Znika uczucie ściągnięcia,
nieprzyjemna szorstkość, poprawia się elastyczność i gładkość. Takie działanie
mają kremy, a tutaj podobne osiągamy po stosowaniu samego mydła. Nie sposób nie
docenić, zwłaszcza jeśli nasza skóra jest naprawdę wyjątkowo przesuszona.
Używam tego mydła już kilka
tygodni i zauważam, że jego stosowanie przekłada się pozytywnie na stan mojej
skóry. Dlatego bardzo je lubię, chociaż nie uwielbiam. Brakuje mi jednak
odrobiny zapachu. Ale cóż zdrowa skóra wymaga czasami (a nawet bardzo często)
kosmetycznych kompromisów. Zawsze mogę dodatkowo użyć pachnącego kremu J
Polecam, świadoma faktu, że
znaleźć kosmetyk myjący do skóry wrażliwej i suchej wcale nie jest łatwo. Tutaj
osiągamy bardzo zadowalające efekty, a przecież mycie rąk to czynność tak
powszechna, że zwykle zapominamy o tym, że warto zadbać także o jakość
stosowanego mydła.
To kosmetyk łagodny i wydajny,
zarówno myjący jak i kojący o dość silnych właściwościach nawilżających. Jeśli szukacie
podobnych produktów, mydełko w płynie Eubiona na pewno przypadnie Wam do gustu. A osoby zainteresowane kosmetykami naturalnymi na pewno zwrócą uwagę na fantastyczny skład mydła, w którym nie ma miejsca na drażniące i uczulające chemiczne 'paskudztwa'.
Od producenta:
SENSITIVE NAWILŻAJĄCE MYDŁO Z
OWSEM
dla wrażliwej
skóry
Szczególnie delikatne mydło do
dłoni. Bio owies koi skórę, łagodzi świąd i usuwa zaczerwienienia skóry,
przywracając jej naturalne nawilżenie.
Szczególnie
łagodne oczyszczanie i pielęgnacja dla dłoni. Bio owies koi
skórę, łagodzi świąd i usuwa zaczerwienienia skóry, przywracając jej naturalne
nawilżenie. Dlatego mydło w płynie polecane jest zwłaszcza dla bardzo suchej,
podrażnionej i alergicznej skóry. Idealny do częstego stosowania.
ZALETY:
- 100% składników pochodzi
z surowców naturalnych.
- 10,2 % składników
pochodzi z kontrolowanych upraw biologicznych.
- 100 % składników
roślinnych pochodzi z kontrolowanych upraw biologicznych.
- Nie zawiera składników
pochodzących z martwych zwierząt, syntetycznych środków barwiących, konserwujących
oraz zapachowych.
- Produkt nie był testowany na
zwierzętach.
- Kosmetyk wegański.
- Certyfikat: ECOCERT
INCI: water hydroalcoholic of oat bran*,
oat bran extract*, glycerin, coco-glyucoside, surfactant and detergent made
from coconut oil, sodium coco-sulfate, disodium coco-glucoside citrate, sea
salt, natural humectant (sodium PCA), betaine, alcohol, milk acid
* ingredients from organic farming
* ingredients from organic farming
Dla wymagających klientów Eubiona
oferuje sześć linii produktów, które łączą codzienną pielęgnację przy pomocy
niepodrobionych substancji czynnych wziętych z natury z pieszczotami dla duszy.
Linie pielęgnacyjne FACE, BODY,
ACTIVE, SENSITIVE, HAIR i SUN stawiają na składniki pochodzące z kontrolowanych
upraw biologicznych i ich innowacyjne kombinacje.
Dla zachowania szczególnej
jakości biologicznych kosmetyków Eubiona stosowane są wyłącznie wysokowartościowe
substancje naturalne: cenne oleje naturalne, wartościowe ekstrakty z ziół i
szlachetne wyciągi z kwiatów. W procesach przerobowych marka zwraca
uwagę na ekologię. Stosuje wyłącznie środki powierzchniowo czynne na bazie
surowca odnawialnego – cukru, są one całkowicie biodegradowalne.
WIĘCEJ: http://www.pasazkosmetyczny.pl/
Fakt, przy zakupie mydła kieruję się głównie zapachem... oj czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńI mnie mydła kilkakrotnie uczuliły ;/
OdpowiedzUsuńciekawy produkt :))
OdpowiedzUsuńu mnie od czasu do czasu zawsze znajdzie się jakiś kosmetyk który mnie uczuli, mydełko mam jak na razie aleppo i kilka marsylskich i jest ok :)
OdpowiedzUsuńo Eubionie słyszałam, mam gdzieś nawet próbki kremu do rąk tej firmy które dostałam przy okazji zakupów na Biomani, muszę ją sprawdzić. Super, ze to mydło się tak dobrze sprawuje, to zachęca do zakupu na pewno:)
OdpowiedzUsuńJa jestem prawdziwą zapachomanką, więc raczej bym się na nie nie skusiła...
OdpowiedzUsuńI like it a lot!
OdpowiedzUsuńWrażliwcem nie jestem, więc nie sądzę, że się na nie skuszę.
OdpowiedzUsuńPomimo tego bardzo cenię sobie tą firmę :)
Ja nie mam alergii na mydło, ale zawsze bardzo chętnie czytam Twoje posty. Są po prostu świetne! ;)
OdpowiedzUsuńJa nie ubolewam nad tym, iż kosmetyk nie ma zapachu ;) Wiem, że wtedy jest bardziej eko :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny produkt :)
OdpowiedzUsuńMoja skóra nie jest aż tak wrażliwa by potrzebowała takiego mydełka, ale produkt ciekawy.
OdpowiedzUsuńMam gdzieś próbki kosmetyków tej firmy. Koniecznie muszę spróbować, a i poszukać tego mydełka :) !
OdpowiedzUsuńO tej firmie słyszałam wiele dobrego, ale jeszcze nie stosowałam ich kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli Martuś ;)
Ja na szczęście nie mam alergii i mam nadzieję, że tak pozostanie. I tak jak piszesz, zazwyczaj kieruję się zapachem i nie zawsze jest to mydło antybakteryjne.
OdpowiedzUsuńJa zwracam uwagę jakim mydłem myje ręce, ale na szczęście moje dłonie, ani domowników, nie są mega wymagające :)
OdpowiedzUsuńNie znam się z tą firmą -to prawda, że mydła mogą wyrządzić wiele krzywdy
OdpowiedzUsuń