piątek, 21 czerwca 2013

Śniadanie u Marty z oliwą Olivari...




Witajcie

Przepraszam, że jest mnie ostatnio tak mało, ale cóż – czasami życie płata nam figle, o których nawet nie chce się opowiadać. Staram się jednak nadrabiać zaległości i dzisiaj post zupełnie odmienny – kulinarny.

Jak bardzo lubię oliwę z oliwek już kiedyś starałam się Wam opowiadać, teraz dodam jedynie do tego, że nic się nie zmieniło. Cenię ją ogromnie, lubię i staram się dodawać do wielu potraw w postaci czystej, a nawet dawkować sobie niczym lekarstwo – łyżeczką. Podobnie nauczyłam już syna, który z ogromną przyjemnością delektuje się dobrą oliwą i potrafi docenić jej jakość.



W moim domu gości obecnie hiszpańska Oliwa Olivari Mediterranean Extra Vergine, która ze względu na swój wyjątkowy smak oraz charakterystyczną butelkę, jest u nas najczęściej stosowana jako dodatek do śniadania. Jestem zwykłą gospodynią domową, wykwintna sztuka kulinarna jest mi niemal zupełnie obca i w moim domu jada się normalnie, pospolicie, zupełnie zwyczajnie. I piszę to po to, by Wam udowodnić, że nawet najzwyklejsza sałatka podawana na śniadanie z oliwą – to idealny początek dnia.

Co więcej to zdrowy styl odżywiania, który cenię tak ze względów zdrowotnych jak i wychodząc naprzeciw potrzebom pielęgnacyjnym. Nie od dziś wiadomo o ogromnym znaczeniu zdrowej diety w profilaktyce wielu chorób, a także sposobu na przedłużenie sprawności fizycznej i umysłowej. A zwłaszcza umysł pielęgnuję, ten bowiem jest wartością absolutną. 



Oliwa Olivari Mediterranean Extra Vergine tak naprawdę idealnie pasuje do wielu potraw w tym grillowanych czy marynowanych, jednak u mnie najbardziej jest ceniona jako dodatek do zwyczajnych sałatek. A są to typowe, łatwe i szybkie do wykonania sałatki, które można zrobić w pięć minut. Co więcej może je zrobić nawet mój syn – i uwierzcie dwie z tych, które widzicie na zdjęciach to właśnie jego samodzielna kompozycja smakowa.

Chciałabym podkreślić, że cechą wyróżniającą oliwę Olivari Mediterranean Extra Vergine to charakterystyczny kształt butelki, ciemny, nieco zielonkawy kolor oraz dozownik typu pop-up, który samoczynnie „chowa się” przy zakręcaniu butelki. Obecność tego dozownika jest niezwykle istotna – łatwo „pokropimy” potrawę, a nie koniecznie będziemy ją kąpać w oliwie, co czasami niechcący może się przytrafić (zwłaszcza jak ktoś ma tak dwie lewe rączki jak ja).



Smak tej oliwy nazwałabym lekko wytrawnym, wyczuwalna jest zdecydowanie owocowa nuta, jednak z domieszką pewnej i zdecydowanej charakterystycznej goryczki, dodającej zdecydowanego smaku i pikantności. Dzięki temu nie jest konieczne stosowanie soli, a dla mnie to bardzo istotna kwestia kulinarna. Zapach oliwy jest bardzo czysty, świeży, co dodatkowo wpływa na walory smakowe potraw.

Mamy więc pewność, że nie nachlapiemy, nie rozlejemy i dodamy tyle oliwy, na ile mamy ochotę. Fantastyczna sprawa, którą zdecydowanie zaliczam do atutów marki. Podoba mi się ogromnie takie rozwiązanie, a dodatkowo butelka stanowi bardzo ładną ozdobę tak kuchennego blatu, jak i stolika ogrodowego, jeśli właśnie mamy ochotę jeść śniadanie na tarasie. A pogoda nareszcie sprzyja takim zachciankom. 



Polecam serdecznie oliwę Olivari Mediterranean Extra Vergine Waszej uwadze, kulinarnym zapaleńcom i zwykłym gospodyniom domowym, jak ja. To dodatek, który jest i smaczny i zdrowy, a dodatkowo dodaje niepowtarzalnego smaku i aromatu najzwyklejszym na świecie potrawom. Wyjmujemy z lodówki to, co akurat posiadamy, skrapiamy oliwą, dodajemy smaczne pieczywo i śniadanie gotowe. Taki jest mój przepis – szybko, łatwo ale niezwykle apetycznie.

A co znalazło się na moim stole? Najzwyklejszy przegląd lodówki w wersji minimalistycznej: jajka na sałatce, sałatka pomidorowa z koperkiem, sałatka pomidorowa z serem mozarella, sałatka z truskawkami, sałatka pomidorowa z jagodami... 



Śniadanie u Marty


Jajka na sałatce
Składniki: 2 jajka ugotowane na twardo, rzodkiewka, kilka liści sałaty, kiełki sojowe, rzeżucha, pomidorki koktajlowe, czerwona ostra papryka, szczypiorek, listki bazylii i oczywiście oliwa Olivari Mediterranean Extra Vergine. Dodatek: bułeczka jęczmienna z ziarnami dyni



Sałatka pomidorowa z koperkiem
Składniki: pomidorki koktajlowe żółte i czerwone, kilka liści zielonej sałaty, rzodkiewka, zielony ogórek, zielony groszek, szczypiorek, kiełki marynowane, koperek, pestki dyni, curry i oczywiście oliwa Olivari Mediterranean Extra Vergine. Dodatek: bułka ciemna wieloziarnista



Sałatka pomidorowa z serem mozarella
Składniki: jeden duży twardy pomidor, ser mozarella, liście sałaty, szynka z pieca, wędzona, zielona pietruszka, świeża bazylia, pieprz czarny świeżo mielony, orzechy włoskie, kwiaty szczypiorku i oczywiście oliwa Olivari Mediterranean Extra Vergine. Dodatek: bagietka z masłem bazylikowo-czosnkowym.  



Sałatka z truskawkami
Składniki: młode listki zielonej sałaty, liście botwinki, truskawki, żółty ser, ziarna słonecznika, świeżo zmielony czarny pieprz i oczywiście oliwa Olivari Mediterranean Extra Vergine.  Dodatek: bułeczka jęczmienna z ziarnami.



Sałatka z borówkami
Składniki: kilka liści sałaty, pomidorki koktajlowe żółte i czerwone, rzeżucha, szczypiorek, zielony ogórek, borówka amerykańska, papryczka chilli oczywiście oliwa Olivari Mediterranean Extra Vergine. Dodatek: bułka ciemna wieloziarnista.   



Kilka słów o oliwie Olivari Mediterranean


Śródziemnomorska oliwa Olivari Mediterranean zdobyła Złoty Medal na Międzynarodowym Konkursie oliwy z oliwek w Nowym Jorku. W wydarzeniu brało udział ponad 650 producentów oliwy.

Nagroda ta odzwierciedla zaangażowanie Olivari (Grupa Sovena) do oferowania swoim konsumentom oliwy z oliwek najwyższej jakości. To co wyróżnia Olivari od konkurencji to skład, w którym znajdują się wyselekcjonowane oliwki z krajów śródziemnomorskich: Hiszpanii, Włoch, Grecji, Maroka, Portugalii, Turcji, Tunezji, Chile, itp. Dodatkowo, produkty Olivari jako jedyne na rynku są wyposażone w dozownik pop-up ułatwiający precyzyjne odmierzenie oliwy i zapobiegający rozlewaniu się oraz brudzeniu butelki.

New York International Olive Oil Competition to największy międzynarodowy konkurs zrzeszający producentów oliw extra-virgin. W jego trakcie wybitny zespół testerów oliwy przeanalizował 653 rodzaje oliwy z oliwek z 22 różnych krajów, aby znaleźć najlepsze tegoroczne oliwy z całego świata. Pod uwagę były brane takie aspekty jak kolor, smak, zapach, intensywność oraz cena.



Od tysięcy lat oliwa z oliwek gości na stołach w domach od Andaluzji, przez Toskanię aż po Kretę. Olivari skupia w sobie najlepsze cechy oliw zaczerpnięte ze śródziemnomorskiej tradycji, a jej delikatny i głęboki smak sprawia, że każde danie zamienia się w kulinarne dzieło sztuki. Warto pamiętać, że na oliwach Extra Virgin nie powinno się smażyć, jednak świetnie sprawdzają się jako jeden ze składników marynaty do grillowanego mięsa (aromatyczne szaszłyki, karkówka) czy warzyw. Idealnie komponują się również z sałatkami (klasyczna caprese), daniami z makaronem (spaghetti z czosnkiem), rybami, owocami morza (słodkie, różowe krewetki) i dressingami (winegret). Można także, wzorując się na śródziemnomorskich smakoszach, maczać w niej jeszcze ciepłe, świeże pieczywo.

To co wyróżnia oliwę Olivari wśród konkurencji to nowoczesny i wygodny dozownik pop-up. Ciągły, cienki strumień i automatyczne zamknięcie zapobiegają brudzeniu, rozlewaniu i marnowaniu oliwy. Osoby dbające o linię z pewnością się ucieszą unikając nadmiaru tłuszczu w daniach, a miłośnicy gotowania precyzyjniej odmierzą ilość oliwy do ulubionego przepisu. 



Ktoś ma ochotę na polskie śniadanie z śródziemnomorskim dopełnieniem? 
Zapraszam, dzisiaj znowu piękny, słoneczny poranek…
Miłego dnia :)


30 komentarzy:

  1. śniadanie wygląda naprawdę smakowicie :) ciekawa jestem tej oliwy, muszę ją wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też chcę takie śniadanie, pyszności, aż głodna się zrobiła. Uwielbiam Twoje zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pyszności, aż zgłodniałam :)) Piękne zdjęcia...
    U mnie w domu zawsze jest oliwa z oliwek, ale tej jeszcze nie miałam okazji wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Smakowite śniadanko. Zjadłabym .... mogę Cię odwiedzić ? :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale się głodna zrobiłam :) Uwielbiam takie lekkie sałatki :) Dobrze się po nich czuję

    OdpowiedzUsuń
  6. przyznam szczerze, że chyba tylko raz zdarzyło mi się jeść sałatkę z oliwą, jednak jak na pierwszy raz całkiem mi smakowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie zawsze w takim zestawieniu, zwłaszcza, że syn potrzebuje :)

      Usuń
  7. Chętnie wprosiłabym się na takie śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak wyśmienicie nam zaserwowałaś to zdrowe i energetyczne śniadanie, że trudno się oprzeć:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z takim śniadaniem, to bym nie odeszła od stołu pewnie aż do obiadu-idealne menu na letnie upały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A często bardzo długo siedzę sobie na werandzie... Szkoda, że teraz tak bardzo nie mam czasu na 'nic nie robienie'...

      Usuń
  10. pyszności, lubię takie zdrowe śniadanka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ale kolorowo :) az chce się na takie śniadanie patrzeć :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale pyszności tam masz! :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. mmmm mniam pycha :) z chęcią bym zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Śniadanie mistrzów :)
    Fajny ten dozownik - na pewno ułatwia używanie bo mi wielokrtonie zdarzyło się chlupnąć:D

    OdpowiedzUsuń
  15. Mmm, uwielbiam sałatki i oliwę, skrapiam nią lekkie sałatki, używam do pieczenia - nadaje smaku i podkreśla każde danie ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja na pewno mam ochotę patrząc na te zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak ja bym chciała,żeby chociaż raz,takie śniadanie czekało na mnie na stole,ymm:)Aż chce się jeść pd samego patrzenia,bajecznie to wszystko wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  18. No takie śniadanko to ja rozumiem :) Sama od dłuższego już czasu używam wyłącznie oliwy z oliwek, jest niezastąpiona :)

    OdpowiedzUsuń
  19. uwielbiam takie jedzenie i wreszcie mamy to to idealną porę roku :) ostatnio do sałatek używam oleju lnianego

    OdpowiedzUsuń
  20. Sałatka z pomidorkami wygląda apetycznie, ale oliwa i truskawki??? Pięknie wygląda ale nigdy nie jadłam

    OdpowiedzUsuń
  21. A ja mam pytanie, gdzie kupiłaś te oliwę w butelce 500 ml. Koło mnie znalazłam 250 ml, a szukam w większej (te poszukiwania sprowadziły mnie właśnie do Ciebie)... :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję! Każda opinia jest dla mnie cenna.
Staram się odpowiadać na każdy komentarz i jednocześnie zaglądać do osób piszących.

Komentarze naruszające zasady dobrego wychowania, netykiety, przepisy prawa lub powszechnie uznane za obraźliwe będą usuwane.