Witajcie
Moja pasja do poznawania
produktów do włosów, jest Wam już chyba dobrze znana. Uwielbiam sprawiać sobie przyjemność i odkrywać perełki, które potrafią współpracować z moimi kapryśnymi loczkami. Od czasu kiedy zaczęłam
świadomie wybierać kosmetyki do włosów, kierując się ich stanem i potrzebami
mogę się cieszyć dobrymi efektami i znacznym polepszeniem zdrowia mojej
czupryny.
Moim ostatnim odkryciem i produktem, który chciałbym Wam szczerze polecić, jest rewitalizująca
odżywka do włosów włoskiej marki Foltene Pharma - Conditioner Revitalizing, o której dzisiaj kilka słów. Od
razu zaznaczę, że jest to produkt przeznaczony zwłaszcza do włosów osłabionych, suchych i
zniszczonych o działaniu nawilżającym i regenerującym.
Jest to produkt dostępny w
aptekach, charakteryzujący się bardzo dobrą jakością. Może być stosowany
codziennie, także przez kobiety w ciąży. Już ten fakt świadczy o bardzo łagodnym
składzie, co uważam za bardzo dobrą rekomendację.
Odżywka Foltene Pharma mieści się w kartonowym,
białym solidnym pudełeczku, na którym znajdujemy pełny opis i skład oraz bardzo
dokładną informację w języku polskim. Zawsze podkreślam tę cechę, nie lubię
bowiem kosmetyków, o których nie mogę się zbyt wiele dowiedzieć przed
otworzeniem pudełeczka. Tutaj dystrybutor pozwala nam na poznanie wszystkich
niezbędnych informacji, za co jako dociekliwy konsument jestem bardzo
wdzięczna.
W pudełeczku znajdujemy zgrabną,
wygodną tubkę z otwieranym wygodnym, zatrzaskiwanym korkiem. Tubka ma kolor
perłowy z ładnymi brązowo-łososiowymi akcentami. Jest elegancka i bardzo
solidna. Wykonana jest z elastycznego, jednak stosunkowo twardego materiału,
który umożliwia łatwe dozowanie preparatu bez trwałych odkształceń butelki
(chyba nie ma nic gorszego niż taka wymięta, powgniatana tubka…).
Korek jest wygodny i szczelny,
dzięki czemu stojąc nic nam się nie wylewa, a jednocześnie łatwo jest go
otworzyć nawet mokrymi rękami. I chociaż osobiście wolę słoiczki, tutaj
estetyka i wygoda użytkowania są naprawdę godne podkreślenia. A upodobania,
wiadomo – każdy ma do nich prawo, chociaż czasami bywają nawet nieco dziwaczne…
Odżywka ma kolor mleczno-perłowy,
a jego konsystencja jest treściwa i gęsta. Wyciska się z tubki, ale nie wylewa,
dlatego należy pamiętać, żeby zbyt mocno nie naciskać, wystarczy nam bowiem
jedynie odrobinkę odżywki, nawet do długich włosów. Rozprowadza się idealnie i
bardzo ładnie nawilża nawet bardzo suche włosy. Dlatego jej wydajność oceniam
bardzo wysoko. Już dawno nie miałam do czynienia z odżywką, której zaledwie
odrobinka wystarczy, aby pokryć całą długość włosów.
Przy zbyt dużej ilości odżywki
(co mi się oczywiście przytrafiło przy pierwszym stosowaniu) moje włosy stały
się odrobinkę przeciążone, dlatego bardzo pilnowałam ilości nakładanego
preparatu. Skupiałam się głównie na końcówkach włosów, a na całej długości
nakładałam dosłownie odrobineczkę. I u mnie takie stosowanie sprawdziło się
najlepiej.
Jak wiecie mam włosy cienkie i
delikatne i dlatego nie lubią one odżywek zbyt mocnych i treściwych i czasami
bardzo łatwo przesadzić. Zawsze zwracam uwagę na działanie odżywki tak w czasie
nakładania, jak również po wyschnięciu włosów. Tutaj na mokrych włosach
natychmiast zauważamy doskonałe nawilżenie i wygładzenie. Przy włosach
kręconych uzyskać wygładzenie, a nie plątanie przy myciu, to wcale nie taka
łatwa sprawa, jakby mogło się wydawać.
Włosy wysuszone stają się
jedwabiste i bardzo miłe w dotyku, miękkie, a jednocześnie ładnie lśniące i
sprężyste. Dodatkowo bardzo przyjemnie pachną, bowiem odżywka ma ciekawy zapach,
który nazwałabym kremowo-kwiatowym, gdyż tak mi się kojarzy. Nie jest to mocna nuta
zapachowa, jednak ma w sobie moc zapachu czystego, świeżego, a jednocześnie
oryginalnego.
Odżywka stosowana na końcówki włosów bardzo widocznie poprawia ich stan, co także jest ogromną zaletą. Do tej pory stosowałam olejki, tutaj jednak mam możliwość stosowania tylko jednego preparatu, co jest wygodne (bywam leniuszkiem i wcale się tego nie wstydzę). Przy stosowaniu na całej długości nie powoduje podrażnienia skóry głowy, ani nie przetłuszcza włosów, co jest także ogromną zaletą tego typu kosmetyków.
Odżywka marki Foltene Pharma
spełniła wszystkie moje oczekiwania i okazała się bardzo dopasowana do moich
potrzeb. Po kilku zastosowaniach zauważyłam znaczną poprawę kondycji moich włosów,
zwłaszcza ich nawilżenia i sprężystości. Odżywka stosowana bardzo oszczędnie
pozwala wydobyć z włosów ich naturalne piękno, a jednocześnie nadać im
witalności. Jest więc produktem, który z przyjemnością polecam.
Dodam także, że marka Foltene
Pharma jest światowym liderem na rynku specjalizującym się w produktach
przeciwko wypadaniu włosów. Tym samym jej produkty są naprawdę doskonałe i
uważam, że każda osoba, która dba o dobrą kondycję swoich włosów, powinna
poznać te kosmetyki…
Od producenta:
Foltene Pharma: Rewitalizująca odżywka do włosów
Łagodna emulsja opracowana
specjalnie w celu odżywiania i ochrony wszystkich rodzajów włosów, a zwłaszcza
włosów suchych i zniszczonych. Głęboko nawilża i odżywia włosy, regeneruje ich
strukturę. Witamina E, dzięki właściwościom antyoksydacyjnym i zapobiegającym
starzeniu, odżywia włosy i zapobiega rozdwajaniu się końcówek. Odżywka
skutecznie ogranicza łamanie się włosów.
Nowy skład zawiera: olejek jojoba,
wyciąg z aloesu, ceramidy, witaminę E.
Odżywkę mogą stosować kobiety w
ciąży, po porodzie, karmiące. Nie zawiera substancji przenikających do
krwioobiegu. Absolutnie bezpieczny produkt,
bez skutków ubocznych i dla każdej grupy wiekowej.
Działanie: Włosy odzyskują
witalność, staja się lśniące i łatwiejsze do układania.
Sposób użycia: Po umyciu
szamponem należy nałożyć preparat na
wilgotne włosy i łagodnie wmasować, szczególnie dokładnie w końcówki. Zostawić
na kilka minut, a następnie spłukać. Można stosować codziennie. Maksymalna
skuteczność w połączeniu z produktami Foltene: Kuracja przeciw wypadaniu włosów
dla kobiet - 12 ampułek oraz Szampon wzmacniający przeciw wypadaniu
włosów dla kobiet.
Foltene Laboratories S.p.A. powstało
jako część firmy Crinos Industria Farmacobiologica S.p.A., prywatnego
właściciela Italian Pharmaceutical Industry założonej w 1944, zaangażowanej od
tamtego czasu przede wszystkim w badania i odkrywanie aktywnych składników czerpiąc
z naturalnych substancji do tworzenia u receptur
i parafarmaceutycznych produktów. Obecnie jest częścią Gerolymatos Group of
Companies.
Od kilku lat intensywnie się rozwija: tworzy receptury
i leki, parafarmaceutyki i kosmetyki, m.in. kurację przeciw wypadaniu włosów.
FOLTENE to ponad 40 lat naukowych
badań w kierunku wzmocnienia i przeciw wypadaniu włosów. Pierwsze produkty do
włosów, które otrzymały akceptację i pozwolenie z francuskiego Ministerstwa
Zdrowia na stosowanie i pozycjonowanie Foltene jako produktu „przeciw wypadaniu
włosów i wspierających ich ponowny wzrost”.
To konkretne, satysfakcjonujące
rozwiązanie zapobiegające wypadaniu włosów, potwierdzone rozległymi badaniami
klinicznymi w 39 międzynarodowych klinikach na 1300 probantach (m.in. we
Francji, Włoszech, Japonii, Izraelu, Hiszpanii).
Produkt dostępny tylko w aptece
Cena: 49,00 zł/ Pojemność: 150 ml
Producent:
FOLTENE LABORATORIES S.p.A. ITALY
Autoryzowany przedstawiciel: InfoPlus sp. z
o.o., www.infoplus24.pl
WIĘCEJ: http://www.infoplus24.pl/
Znacie już może produkty Foltene Pharma?
Lubicie kosmetyki apteczne?
Zapraszam do rozmowy...
Już chciałam powędrować po nią w poniedziałek do apteki, ale cena na końcu mnie zatrzymała. :( Niestety teraz ważniejsza naprawa auta niż moje włosy, ale twój opis bardzo mnie zachęcił. Widzę z opisu, że mamy bardzo podobne włosy :) Na pewno będę ja miała na uwadze w następnym miesiącu :)
OdpowiedzUsuńPolecam uwadze, jest naprawdę bardzo, bardzo wydajna, co na pewno ma także przełożenie na cenę :)
UsuńNie slyszalam wczesniej o tej firmie. A wielki plus dla tej odzywki za opakowanie! ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że bardzo dobra ta odżywka. Ja na razie używam maski na włosy z Olivaloe i ona mi w zupełności wystarcza ;)
OdpowiedzUsuńSama mam kilka, bowiem lubię zmiany, ale ta naprawdę bardzo przypadła mi do gustu...
UsuńTo idealne rozwiązanie na moje wysuszone po zimie włosy:)
OdpowiedzUsuńMoje też są suche, ale to wina farbowania...
Usuńjak to zwykle bywa to produkt widzę pierwszy raz na Twoim blogu i tak jest i teraz
OdpowiedzUsuńByłam pewna, że jednak ktoś przynajmniej słyszał o tej marce, a tak okazuje się, że mam czym zaskakiwać...
UsuńBardzo ciekawa odżywka. Ja niestety niesystematyczna jestem w ich stosowaniu :(
OdpowiedzUsuńTeż rozumiem, sama jednak bez odżywki nie poradziłabym sobie z włosami :)
UsuńMoim na szczęście wystarczy szampon. Choć od czasu do czasu odżywkę na nie wkładam :)
UsuńWłosy delikatne, cienki hmm przesuszane (prostownica) odzywka idealnie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńJa mam jakieś dziwne przekonanie, że produkty apteczne są zawsze dobre i nigdy nie zawodzą. Jakoś bardziej im ufam niż drogeryjnym, choć nie raz już się na tych z apteki zawiodłam :P. Mówiłam Ci już, że uwielbiam Twoje zdjęcia na łonie natury? :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory kupowałam apteczne przeciwłupieżowe, teraz czas na te regeneracyjne :)
UsuńI dziękuję bardzo, to miłe, że zdjęcia się podobają, tym bardziej, że poświęcam im masę czasu...
Znowu kusisz jakimś włosowym cudeńkiem :)
OdpowiedzUsuńStaram się nie wychodzić z wprawy :):)
UsuńJej, wcześniej nie słyszałam o tej firmie. Wypróbuję, czemu nie ^.^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Polecam, polecam :)
UsuńPierwszy raz słyszę i czytam o tej firmie.
OdpowiedzUsuńMarto, znowu cudne opakowanie ;)
Opakowanie to nie moja zasługa, ale zgadzam się, jest ciekawe i przyjemne dla oka :)
UsuńNie znam, chyba zresztą jak wszystkiego, co prezentujesz:D No akurat np. Rueber dzięki Tobie mam u siebie, ale to namiastka. Ile jeszcze nieodkrytych kosmetyków przed nami!
OdpowiedzUsuńZ tego co szykuję, to jeszcze kilka w tym miesiącu :):)
UsuńHi hi hi...
przyznam się bez bicia, nie znam firmy :)
OdpowiedzUsuńNikogo nie biję, tylko odkrywam nowości :)
UsuńUlala... świetna nowość tu u Ciebie... :D
OdpowiedzUsuńJa także mam cienkie włosy i wiele odżywek (ze spłukiwaniem) obciąża je :( Nie mogę używać np. Dove, Pantene, Palmolive - bo są za ciężkie.
Aktualnie zakochałam się w odżywce z Tresemme - cudowna jest. Lekka i nawilżająca.
Dove u mnie jest na czarnej liście, bowiem powoduje łupież, a Pantene dawniej lubiłam, natomiast teraz okropnie się marka popsuła...
Usuńnie słyszałam jeszcze o tej firmie. Ale zaciekawiła mnie ta odżywka.
OdpowiedzUsuńfajnie prezentuje się ta odzywka :)
OdpowiedzUsuńCo prawda nie narzekam na włosy, ale u Ciebie zawsze same skarby - moze akurat ktoś uratuje swoje włosy dzięki tej perełce ;]
Zapach kremowo - kwiatowy - chyba wiem o czym mówisz..i też taki bardzo lubię obok słodkich :)) Też preferuję taki rodzaj odżywek - nieobciążająca i wydajna (w tym sensie że nie trzeba dużo nakładać we włosy - zawsze to mi się kojarzy z ich "zaklejeniem" :))
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tę odżywkę. Wydaje się ciekawa.
OdpowiedzUsuńByć może zakupię, gdy wykończę mój zapasik ;)
Mam wrażenie, ze ta odżywka bardzo pomogłaby moim włosom :)
OdpowiedzUsuńGdzie można ją kupić i ile kosztuje?
Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTo konkretne, satysfakcjonujące rozwiązanie zapobiegające wypadaniu włosów, potwierdzone rozległymi badaniami klinicznymi w 39 międzynarodowych klinikach na 1300 probantach (m.in. we Francji, Włoszech, Japonii, Izraelu, Hiszpanii).
OdpowiedzUsuńsilk summer blanket
ac comforter price