Witajcie
Dzisiaj będzie bardzo naturalnie,
nieco orientalnie, a przede wszystkim zmysłowo i kusząco, mam bowiem
przyjemność przedstawić Wam produkt pod nazwą Organic bambo & salt, czyli
peeling do ciała Tropikalny Bambus marki Organic Shop.
Jest to kosmetyk rosyjski, a jak
mi wiadomo, produkty te cieszą się Waszym wielkim zainteresowaniem i uznaniem. Kosmetyki
marki Organic Shop można kupić w sklepie internetowym Kalina (http://kalina-sklep.pl/), gdzie znajdziecie
wiele bardzo ciekawych produktów, które kuszą naturalnością i jakością.
Peeling Organic bambo & salt
jest kosmetykiem ekologicznym, w którym nie znajdziemy SLS, parabenów czy
silikonów. Jest to więc kosmetyk naturalny, które sama bardzo cenię i lubię. Myślę, że o ich szczególnym znaczeniu nie muszę Was specjalnie przekonywać.
Peeling zamknięty jest w przezroczystym
plastikowym pojemniku o pojemności 250 ml z dużą nakrętką (wieczko na
wciskanie). Jest to opakowanie proste, a jednocześnie komfortowe, które
zapewnia łatwość i komfort użytkowania. Ma również bardzo ciekawą szatę
graficzną, która przyciąga wzrok.
Po otworzeniu pudełeczka naszym
oczom ukazuje się intensywnie zielony kosmetyk o bardzo rześkim i czystym
zapachu. Jest w nim pewna nuta przyjemnej egzotyki, jednakże nacisk położony
został na świeżość, stąd peeling może przypaść do gustu również mężczyznom. Moich
chłopcom spodobał się ogromnie, a muszę podkreślić, że nie zawsze się zgadzamy
w kwestii aromatów.
Kosmetyk ma bardzo treściwą
konsystencję, jest gęsty i nasycony ogromną ilością drobinek w postaci soli
morskiej. Ma bardzo dobre działanie ścierające, idealnie się rozprowadza i
oczyszcza. Mimo dużej koncentracji nie drapie i nie powoduje podrażnienia
skóry, co dla mnie, jako właścicieli skóry wrażliwej, ma znaczenie ogromne.
Jednocześnie odznacza się ogromną
wydajnością, co również jest ogromną zaletą tego typu kosmetyków. Jego forma
ogromnie przypadła mi do gustu, a stosowanie jest prawdziwą przyjemnością, tak
dla ciała, jak i dla zmysłów. Aromat bowiem ślicznie komponuje się z uczuciem
odświeżenia i relaksu.
Efekty są bardzo zadowalające –
skóra staje się satynowo gładka, pięknie oczyszczona i pobudzona, a
jednocześnie nawilżona i elastyczna. Peeling nie zostawia tłustej warstwy, czego
osobiście bardzo nie lubię, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. Takie wrażenia
warte są szczególnego podkreślenia, stosując ten peeling mamy bowiem pewność,
że sięgamy po kosmetyk, który idealnie spełnia swoje zadanie.
Chociaż moja przygoda z
rosyjskimi kosmetykami organicznymi dopiero się rozpoczęła, muszę przyznać, że
już zostałam swoiście oczarowana ich jakością i doskonałymi efektami. Peeling Organic
Shop okazał się produktem, który cenię i na pewno z ciekawości będę chciała sięgnąć
po kolejne. Zachwyca mnie w nich prostota składu, zapach a przede wszystkim
efekty, które naprawdę widać i to już przy pierwszym zastosowaniu.
Od producenta:
PEELING DO CIAŁA. TROPIKALNY
BAMBUS
Nieprawdopodobną świeżość i
sprężystość skórze nadaje peeling do ciała na bazie organicznego ekstraktu
bambusa i soli morskiej. Orzeźwiający aromat tropikalnej dżungli dodaje energii
i pozytywny nastrój na cały dzień. Przeznaczony jest dla wszystkich typów
skóry.
Skład (INCI):
- Organic Bambusa Vulgaris Extract,
- Maris Sal,
- Organic Butyrospermum Parkii,
- Cocamidopropyl Betaine,
- Cetearyl Alcohol,
- Glycerin,
- Aqua,
- Chlorophyll,
- Parfum.
Cena: 21,00 zł/250 ml.
ORGANIC SHOP chce podarować Wam
emocje, troskę i delikatną pielęgnację. Zatroszczył się o to, abyście przy
wyborze kosmetyków kierowali się wyłącznie własnymi życzeniami, ponieważ
bezpieczeństwo i wydajność kosmetyków są już zagwarantowane. Każdy produkt z
serii ORGANIC SHOP odpowiada trzem podstawowym żądaniom: prostota, czystość i naturalność.
Poczujecie nieprawdopodobną harmonię, zmysłowy komfort duszy i ciała. Przysłuchajcie
się swojemu ciału.
Sklep internetowy KALINA oferuje szeroki
wybór kosmetyków z nieskazitelnych terenów Syberii oraz Gór Ałtaju i Bajkału. Tradycyjne
syberyjskie receptury opierają się wyłącznie na składnikach naturalnych i są
stosowane w Rosji od setek lat. Współczesna kosmetologia z chęcią powraca do pradawnych
przepisów, dzięki czemu tworzy wspaniałe kosmetyki do pielęgnacji całej rodziny.
Oferuje szeroki wybór kosmetyków różnych marek. Są to kosmetyki na bazie ziół,
kosmetyki organiczne, naturalne.
Zapraszam Was serdecznie do
odwiedzenia sklepu Kalina,
którego oferta zadowoli nawet najbardziej wybrednego klienta. Sama jestem
zachwycona bogactwem asortymentu, jak również jakością kosmetyków. To prawdziwa
przyjemność.
Znacie już kosmetyki marki Organic Shop?
A może macie inne ulubione kosmetyki naturalne?
Zapraszam do rozmowy...
ale fajnie wygląda :) ja niestety nie mam nic z tych kosmetyków ;) używam peelingu joanna, bo jest tani i dobry.
OdpowiedzUsuńA ja akurat nie przepadam :) za Joanną,ale szanuję gusta i guściki...
OdpowiedzUsuńbardzo zachęcająco wygląda :) btw. Joanny jeszcze nie miałam ale chciałabym sprawdzić bo są na jej temat różne opinie.
OdpowiedzUsuńA są, dlatego najfajniej mieć własne zdanie :)
UsuńA Ty znowu kusisz Paskudo:P
OdpowiedzUsuńSama też kusisz, Bora Bora... :)
UsuńKolor tego kosmetyku jest przepiękny! :)
OdpowiedzUsuń:) taki zieloniutki :)
UsuńJa uwielboim peelingi z grubymi ziarenkami :) mój ulubieniec to peeling z bielendy :D
OdpowiedzUsuńSama nie bardzo mogę używać tych gruboziarnistych, ale wiem, że wiele osób je ceni :)
Usuńmuszę zrobić zakupy w sklepie Kaliny ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno znajdziesz coś odpowiedniego dla siebie :)
Usuńlubię takie peelingi :))
OdpowiedzUsuń:)
Usuńbardzo interesuje mnie ten jego rześki zapach :)
OdpowiedzUsuńNie da się pokazać, a szkoda...
UsuńExtra
OdpowiedzUsuńO tak :)
UsuńBardzo przyjemnie wygląda, już bym go chciała:) Miłego weekendu, pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńWzajemnie :)
UsuńFajny skład. I taki zielony :D podoba mi się. Jak kosmetyk jest zielony to już czuję jak pachnie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie myślałam (aż do teraz) o kosmetykach w kolorach :)
UsuńA ja tak odbieram wszystko :d zapach kojarzy mi się z kolorem i odwrotnie. Kiedyś czytałam, że taką cechę mają bardzo malutkie dzieci a później ona zanika. U mnie jak widać ma się całkiem dobrze :D
UsuńKosmetyk naturalny i jaki kolorek :D
OdpowiedzUsuń:) taki cudny :)
UsuńAle kusisz!!!
OdpowiedzUsuńO tym sklepie już zaczynam śnić :) Idę zobaczyć, bo zachwycił mnie Twój opis, super peeling!
Świetna oferta, mnie się marzy jeszcze przynajmniej kilka produktów :)
Usuńnie mam nic z tych kosmetyków. ale szukam jakiegoś peelingu obecnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do zapoznania się z ofertą sklepu, moim zdaniem wybór znakomity :)
UsuńUwielbiam scrub z Pat&Rub :) Ale nie wykluczone, że nie spróbuję również i tego kiedyś, zapach pewnie fajny...
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podoba :)
UsuńOj peeling to coś, czego bardzo potrzebuję :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy na KONKURS: http://oczynamode.blogspot.com/2012/11/konkurs.html
Dziękuję :)
Usuńwłaśnie potrzebuję jakiegoś nowego fajnego peelingu :)
OdpowiedzUsuńTo może się skusisz?
Usuńnie znam :P
OdpowiedzUsuńOby sie udało znaleźć wolny czas ;)
mmm..peeling wygląda bardzo apetycznie :) To znaczy kusząco ;] Zaobserwowałam, że ostatnio popularne na blogach są kosmetyki rosyjskie, znając życie i mnie niedługo dopadnie taka obsesja ;] A zdjęcia jak zawsze piękne u Ciebie :*
OdpowiedzUsuńBardzo, więc ja musiałam zakosztować :)
UsuńI jak zwykle dziękuję bardzo :)
Ukłoniki i buziaki dla pana Gustawa :)
mm jaki przyjemny skład ;)
OdpowiedzUsuńaż chciałoby się użyć
Zostałaś wyróżniona :)
OdpowiedzUsuńhttp://polish-my-nail.blogspot.pt/2012/11/wyroznienie-liebster-award.html
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczny ten peeling i kolor zachęca:)
OdpowiedzUsuńFajny Malinko, naprawdę :)
Usuńwygląda fajnie :D
OdpowiedzUsuńI jest fany, gwarantuję :)
UsuńJaki piękny kolorek:)
OdpowiedzUsuńzachęcająca opinia :p i wyjątkowo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńnie znam , ale wyglada ciekawie :)
OdpowiedzUsuńI jest taki :)
UsuńNigdy wcześniej nie spotkałam się z tym peelingiem, bardzo mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńech, kolejna grupa kosmetyków do zbadania ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że zainteresowałam...
UsuńRównież zapraszam serdecznie do zabawy :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa Twoich odpowiedzi :)
http://natural-perfects-secret.blogspot.com/2012/11/tag-owe-podpytanie-czyli-liebster-blog.html
Z Organic Shop używam od czasu do czasu peelingu do twarzy z imbirem- pachnie obłędnie :)
UsuńOgólnie wolę raczej łagodne "ścieraki" o niewielkich granulkach, bądź kryształach, ale Twój zainteresował mnie szczególnie- ta optymistyczna zieleń... fiu, fiu ;)
Dzięki wielkie.
UsuńDo twarzy używam jedynie enzymatycznych, innych nie mogę :(
Ciekawie się zapowiada.
OdpowiedzUsuńPolecam naprawdę gorąco :)
Usuńdostałaś nominację do Liebster Blog Award :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNiestety nie znam ale mam nadzieje, ze kiedys to sie zmieni :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńPrzyjazny skład - na pewno dobry ścieraczek - jak zużyję te 8 które mam to pomyślę:))
OdpowiedzUsuńyeezy shoes
OdpowiedzUsuńnike air max
coach outlet store online
yeezy 500
jordan 13
nike air max 270
kd 10
supreme clothing
yeezy supply
jordan shoes
xiaofang20191219
try this out site web click for more check out here Your Domain Name try here
OdpowiedzUsuń