Witajcie
Dzisiaj kilka słów o jednym z moich odkryć, kosmetyku typowo letnim (wielka szkoda, że upały już za nami), czyli Serum wyszczuplająco-wygładzającym Ultra Slim marki Miraculum.
Preparat zamknięty jest w typowej dla tego typu kosmetyków wygodnej tubie (poj. 200 ml) w kolorze turkusowym (ostatnio mam do czynienia tylko z niebieskawymi opakowaniami – ciekawe co to za moda, a może przypadek?) z korkiem i dozownikiem. Wygoda i łatwość użytkowania takiego opakowania jest Wam na pewno dobrze znana, nie ma więc potrzeby zatrzymywania się przy opisie wyglądu. Można jednak zauważyć bardzo wyraźnie podkreślone przez producenta informacje dotyczące produktu. Od razu wiemy więc, jakiego typu kosmetyk trzymamy w ręce.
Serum ma konsystencję uwodnionego żelu, także w barwie turkusowej. Wchłania się szybko, chociaż masaż w celach redukcji cellulitu jest jak najbardziej wskazany. Niemal natychmiast możemy zauważyć efekt wygładzenia skóry, jej napięcia i poprawy elastyczności. Ten efekt jest niezaprzeczalnie zgodny z zapewnieniami producenta. Kolejnym efektem jest uczucie wychłodzenia skóry (dlatego nazwałam ten preparat kosmetykiem letnim). Jest to wspaniała przyjemność na upalne dni, a zarazem komfortowy kompres na opaloną skórę. Właśnie tę cechę serum chciałam podkreślić, uwielbiam bowiem po leżakowaniu (zawsze z książką) i szybkim prysznicu wmasować w ciało kosmetyk, który chłodzi i łagodzi. I właśnie ten żel przypadł mi do gustu.
W momencie używania zauważamy jeszcze jedną niezwykle ważną zaletę preparatu, a mianowicie zapach. Jest on cudownie rześki, świeży, a jednocześnie kuszący aromatem cytrusów i pewnej egzotycznej nuty, która mnie osobiście ogromnie przypadła do gustu. Po jego użyciu nie stosuję już innych pachnących kosmetyków, bowiem sam balsam wystarczy, tym bardziej, że zapach bardzo długo utrzymuje się na skórze (na pościeli też). Dla mnie jest fantastyczną alternatywą mgiełek, tudzież podobnych chłodzących i aromatyzowanych kosmetyków na lato. Cudownie jest pachnieć świeżością, kuszącą dodatkową ciepłą, ale subtelnie skomponowaną nutą, zastępującą perfumy.
Kosmetyk według producenta ma działanie antycellulitowe i ma redukować tkankę tłuszczową. Powiem szczerze, że nie bardzo wiem, jak odnieść się do tych (tak naprawdę głównych) cech serum, bowiem nie mam problemu z tkanką tłuszczową, ani cellulitem – więc nie wiem, co u mnie miałoby się zmienić. Na pewno poprawie ulega gładkość skóry i elastyczność i jest to efekt zauważalny natychmiast. Skóra staje się gładka (satynowo wygładzona), miękka, a zarazem jędrna. Dla tych efektów warto mieć serum pod ręką, dla mnie jest naprawdę idealny. Przykro mi jedynie, że nie potrafię Wam powiedzieć więcej na temat innych efektów, które rekomenduje Miraculum w oparciu o testy satysfakcji.
Moim skromnym zdaniem jest to kosmetyk, który warto poznać i zaopatrzyć swoją letnią kosmetyczkę właśnie w to zniewalająco pachnące cudeńko, aby nadać skórze gładkości i jednocześnie przyjemnie ją ochłodzić. Pod tym względem serum sprawdza się wspaniale. Oczywiście zdaję sobie sprawę z faktu, że zapach jest cechą wielce indywidualną, stąd zawsze podkreślam, że nie należy do końca sugerować się cudzymi opiniami. Sama jestem jednak zachwycona, dlatego tak bardzo uwypuklam tę cechę, jako ogromną zaletę prezentowanego serum.
Macie może własne opinie dotyczące tego kosmetyku?
Chętnie posłucham o waszych doświadczeniach…
Chętnie posłucham o waszych doświadczeniach…
Od producenta:
Serum rozbija złogi lipidowe, poprawia mikrocyrkulację przez co skuteczniej usuwa toksyny i przeciwdziała gromadzeniu tłuszczu. Spektakularne rezultaty w usuwaniu cellulitu gwarantują specjalnie wyselekcjonowane składniki, które pobudzają metabolizm komórkowy, ujędrniając i uelastyczniając jednocześnie skórę. Regularne stosowanie połączone z odpowiednią dietą i wzmożoną aktywnością fizyczną gwarantuje redukcję tkanki tłuszczowej, wyraźnie modelując kształt sylwetki. Kosmetyk doskonale nawilża, wygładza i napina skórę, polepszając ogólny wygląd i kondycję skóry.
Potwierdzone rezultaty skuteczności*:
• Wyraźny efekt redukcji cellulitu – 92%
• Poprawa jędrności i elastyczności skóry – 90%
• Wzrost nawilżenia – 89%
• Wyczuwalne wyszczuplenie i wymodelowanie sylwetki – 95%
* badanie poziomu satysfakcji, przeprowadzone w grupie klientek przez 4 tyg.
KOFEINA – stymuluje przemianę materii i przyczynia się do usuwania złogów tłuszczu, a także ze względu na efekt drenażu tkanek, działa wyszczuplająco i detoksykująco. Dodatkowo poprawia mikrokrążenie krwi w tkankach skóry, zwiększając jej sprężystość oraz elastyczność.
PROVISLIMTM – składnik pochodzenia naturalnego o wielokierunkowym działaniu, którego skuteczność została potwierdzona w testach in-vitro oraz in-vivo. Redukuje ilość tłuszczu magazynowanego w tkance tłuszczowej, poprawia kondycję skóry i minimalizuje oznaki cellulitu. Działa niezależnie od okoliczności, przez 24 godziny na dobę.
EKSTRAKT Z GINKGO BILOBA – pomaga zachować skórze jędrność i elastyczność oraz poprawia jej naturalne nawilżenie. Posiada uniwersalne właściwości pielęgnacyjne o działaniu przeciwstarzeniowymi, pobudzającym skórę do regeneracji.
Pojemność: 200 ml