czwartek, 23 maja 2013

Pocałuj mnie - balsam ZAO MAKE-UP ORGANIC...




Witajcie

Dzisiaj będzie notatka o spełniających się życzeniach… Brzmi intrygująco? Jeśli tak, to bardzo dobrze, takie bowiem było zamierzenie…

Odkąd zobaczyłam produkty tej marki, pokochałam je miłością bezwzględną, chociaż czysto platoniczną, co u mnie zdarza się wyjątkowo rzadko. Ale na pewno znacie to uczucie, kiedy coś, tak bardzo Wam się spodoba, że ogromnie chcecie to mieć. Tak właśnie było u mnie i marką ZAO MAKE-UP ORGANIC, która po prostu mnie zauroczyła, zarówno swoją filozofią, jak również bardzo piękną i rozpoznawalną estetyką opakowań.



Podziwiałam te cuda na blogach, w głębi duszy zazdroszcząc możliwości ich poznawania. Przy czym u mnie zazdrość nie jest uczuciem złym, które zmusza do działań zawistych, chyba nawet nie znam takich pojęć (chociaż mój mąż często mi powtarza, że potrafię być, tu cytat: „wstrętną jędzą”, co pewnie wkrótce przekształci się w „starą”, ale niedoczekanie…).

Dzisiaj, sama mogę się cieszyć pierwszym z produktów marki ZAO, który do mnie trafił. I ogromnie się z tego powodu cieszę. Jest to pomadka ochronna do ust, nazywana transparentnym balsamem do ust ZAO MAKE-UP ORGANIC. Produkt, który jest niezbędnikiem w mojej kosmetyczce, a zarazem kosmetykiem pod każdym względem wyjątkowym.



Jeśli spojrzycie na produkty ZAO MAKE-UP ORGANIC (http://biolander.com/) zauważycie na pewno ich charakterystyczne i śliczne opakowania. Wykonane są one z lakierowanego bambusa, więc są zarówno ekologiczne, jak i po prostu prześliczne. Nie sposób nie zwrócić uwagi na ten aspekt kosmetyków, które już na pierwszy rzut oka wyróżniają się znacząco pośród innych mi znanych. Podobają mi się ogromnie i zachwycają za każdym razem, gdy spojrzę w ich stronę.

Balsam ma opakowanie podobne do pomadek, jednak dodatkowo zapakowany jest w śliczny bawełniany woreczek (z różowymi wstążeczkami) i zgrabne brązowe pudełeczko. Wszystko to razem sprawia, że mając do czynienia z tym kosmetykiem, zachwycamy się każdym szczegółem, elegancją wykonania, pomysłem i estetyką. I za każdym razem potrafię się tymi elementami cieszyć na nowo.



Opakowanie balsamu, który ma formę bezbarwnej pomadki jest o tyle ciekawe, że jest dodatkowo rozkładane, czyli możemy wymieniać w nim sam wkład. Praktyczne i bardzo pomysłowe. Na pewno wielu z Was taka forma bardzo się spodoba. Otwieramy i wysuwamy balsam w sposób analogiczny do typowych pomadek, czyli mamy komfort użytkowania i łatwość aplikacji. To zalety bardzo ważne i istotne, zwłaszcza, że wygoda bardzo często bywa czynnikiem, do którego szybko się przyzwyczajamy i staje się dla nas czynnością naturalną.

Balsam ma formę sztyftu, który bardzo ładnie rozsmarowuje się na ustach, a jednocześnie nie traci swojego kształtu. Jest więc stosunkowo zbity, a jednocześnie plastyczny, dzięki czemu ładnie rozsmarowuje się na ustach, chociaż wymaga kilku pociągnięć. Jednak dzięki temu dobrze przylega i pozostaje na ustach przez dłuższy czas, nie ścierając się, nawet przy oblizywaniu. 



Po kilku dniach używania, nawet nieco przesuszone usta stają się miękkie i elastyczne, szybko regenerują się i odzyskują ładny, naturalnie zdrowy wygląd. Balsam przynosi ulgę i działa kojąco w przypadku ust spierzchniętych, dodatkowo długotrwale i zadowalająco nawilżając.  

Balsam nie ma zapachu, jeśli już zagłębiać się w szczegóły, powiedziałabym, że pachnie zupełnie neutralnie, nie ma też smaku, co sprawia, że jego używanie jest bardzo przyjemne. Ponadto ładnie nawilża usta i pozostawia delikatną warstwę ochronną, nadając naturalny, ale zauważalny blask ustom. Sprawia, że usta ładnie wyglądają, a ponadto nie są podatne na wysychanie czy pękanie. Jest to więc doskonała ochrona, długotrwała i jednocześnie skuteczna.



Balsam ochronny bardzo przypadł mi do gustu, ze względu na swoje walory użytkowe i zauważane efekty działania. Ponadto balsam może być używany jako podkład, baza pod błyszczyk lub szminkę, jeśli lubimy nosić kolory na ustach.
Zawsze lubiłam pomadki ochronne, a balsam ZAO jest jednym z takich kosmetyków, które poleca się z prawdziwą przyjemnością.

Dodam jeszcze, że jest to kosmetyk w pełni naturalny, co zadowoli każdą kobietę zwracającą uwagę na jakość i skład kosmetyków, których używa. Dołączając prześliczne opakowanie i bardzo dobrą ochronę – otrzymujemy produkt, który warto zawsze mieć pod ręką. I gwarantuję, że koleżanki będą Wam zazdrościć…



Tak oto przedstawiłam Wam mój pierwszy produkt z bardzo ciekawej i szerokiej oferty marki ZAO MAKE-UP ORGANIC. Jestem bardzo zadowolona z faktu, że moje przypuszczenia dotyczące tej marki okazały się prawdą. To kosmetyki, które spełniają wszystkie pokładane w nich oczekiwania.

Ponadto mam też świadomość, że życzenia mogą się spełniać. Zwłaszcza jeśli są osoby, które potrafią je usłyszeć.
Dziękuję…


Od producenta:


Odkryj dla siebie wspaniały balsam do ust w sztyfcie ZAO! Balsam o delikatnej, miękkiej teksturze idealnie wtapia się w usta, zapewniając im nieskazitelny, naturalny połysk i ochronę. 
100% organiczne, 100% naturalne składniki aktywne intensywnie nawilżają i regenerują usta, zapewniając im elastyczność i blask. Jest idealny do spierzchniętych ust.
Regularne stosowanie balsamu chroni przed szkodliwym działaniem warunków atmosferycznych ( zimno, wiatr, słońce, itp.). Połączenie rzemiosła z nowoczesnością. Oryginalna obudowa balsamu do ust wykonana jest lakierowanego bambusa, dla udoskonalenia oferty balsam jest zapakowany w bawełniany woreczek, dla lepszej ochrony tego prawdziwego klejnotu. Dzięki swojej doskonałej prezentacji, gama produktów ZAO idealnie nadaje się na prezent.



Główne składniki:
- Punica granatum (granat), wyciąg z owoców* (organiczny wyciąg z owoców granatu) doskonale odświeża i nawilża skórę. W dzisiejszych czasach jest powszechnie stosowany w medycynie, ekstrakt z granatu nie tylko oferuje doskonały poziom nawilżenia, ale również jest bardzo skuteczny w regeneracji komórek oraz w zwalczaniu wolnych rodników, odpowiedzialnych za starzenie się skóry. Poprzez zwiększenie syntezy kolagenu, zapobiega powstawaniu zmarszczek.
- Cocos nucifera (coconut) oil, (organiczny olej kokosowy)* o silnych właściwościach nawilżających. Olej kokosowy jest pozyskiwany z owoców kokosa, jest bogaty w kwasy tłuszczowe. Jest dla skóry bardzo delikatny, posiada właściwości łagodzące i kojące, regeneruje podrażnioną skórę. Olej kokosowy jest idealny do nawilżania skóry, odpowiedni dla każdego rodzaju skóry, a w szczególności dla skóry wrażliwej. Zmiękcza i odżywia suchą skórę, goi popękaną skórę.
- Cera alba (wosk pszczeli)* o właściwościach wygładzających i zmiękczających. Służy jako zagęszczacz, nadaje kremowej konsystencji. Tworzy warstwę ochronną, która zapobiega odparowywanie wody, a tym samym niweluje utratę wilgoci ze skóry.



Składniki INCI: cocos nucifera oil [cocos nucifera (coconut) oil]*, cera alba [beeswax]*, punica granatum fruit extract [punica granatum (pomegranate) fruit extract]*, elaeis guineensis butter [elaeis guineensis (palm) butter]*, simmondsia chinensis seed oil [simmondsia chinensis (jojoba) seed oil]*, butyrospermum parkii butter [butyrospermum parkii (shea) butter]*. 
Lista składników: Olej kokosowy*, wosk pszczeli*, wyciąg z owoców granatu*, masło palmowe*, olej jojoba*, masło shea ( karite )*.
* Składniki pochodzące z rolnictwa ekologicznego. 



Cechy produktu:
- Produkt Naturalny i Organiczny,
- Certyfikowany przez ECOCERT Greenlife według referencyjnego standardu ECOCERT,
- 100% naturalnych składników,
- 100% organicznych składników,
- Nie testowany na zwierzętach.
- Zawiera wosk pszczeli.
Waga netto: 3,5 g/Cena: 64,00 zł



Odpowiedni dla wszystkich rodzajów skóry, także do wrażliwej, koi podrażnione, spierzchnięte, przesuszone usta.

Pełną ofertę kosmetyków ZAO MAKE-UP ORGANIC znajdziecie na stronie: http://biolander.com/
Polecam także stronę FB: https://www.facebook.com/

 

I jak się Wam podoba marka ZAO?
A może już znacie te produkty?
Zapraszam do rozmowy...

62 komentarze:

  1. bardzo mi się podobają opakowania tej firmy :-) no i skład piękny, nic dziwnego, że działa. Jestem ciekawa ich produktów, jeszcze nic nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także pokochałam je najpierw za wygląd, teraz także za działanie :)

      Usuń
  2. Wygląda ciekawie, a jeżeli jeszcze właśnie działa to musi być świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawy skład i śliczne opakowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się to "drewniane" opakowanie ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bambusowe, jest super, naprawdę, w każdym detalu :)

      Usuń
  5. Podoba mi się opakowanie. W ogóle bardzo fajna rzecz warta uwagi, sama natura :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z własnego doświadczenia wiem, że faceci na myśl o pomadkach i błyszczykach uciekają, a te bezbarwne tolerują z bólem serca ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mąż się przyzwyczaił, bo kocham pomadki i smarowidełka...

      Usuń
  7. Fajne eco-opakowanie, a ten skład-sama natura.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skład jest cudowny, jak i opakowanie - to jedna piękna całość :)

      Usuń
  8. Świetne opakowanie!
    Z chęcią przygarnęłabym takie cacko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja go jeszcze nie miałam, musze wypróbować koniecznie ;) Cudowne ZAO ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zakochałam się w tym opakowaniu *_*

    OdpowiedzUsuń
  11. fantastyczne opakowanie! ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie wiem, co jest piękniejsze - oprawa kosmetyku czy Twoja oprawa zdjęciowa :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Opakowanie jest boskie, zakochałam się w bambusie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakie piękne opakowanie :) chyba szkoda byłoby mi używać tego balsamu ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne opakowanie, od razu wpada w oko :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Gdyby nie ta cena już dziś bym go zamówiłam, opakowanie i wygląd skradło moje serce <3

    OdpowiedzUsuń
  17. nie miałam nic z tej firmy, ale bardzo podobają mi się ich opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepiękne są ich opakowania..mają plus na samym wstępie..zanim jeszcze przygoda sie rozpocznie..a potem coraz lepiej widzę..tak samo piękne jak i skuteczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetna marka - pod każdym względem, polecam!

      Usuń
  19. bardzo estetyczne opakowanie, zachęca do kupienia.
    Aczkolwiek nigdy nie słyszałam o tym kosmetyku, trzeba wypróbować ; )

    OdpowiedzUsuń
  20. No to teraz stał się moim marzeniem:) Śliczne opakowanie, świetny skład no i jeszcze Twoje zdjęcia, czuję się w pełni zachęcona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi hi hi, a byłam przekonana, że to tylko ja tak zareagowałam...

      Usuń
  21. O jak mi się podoba to opakowanie. :D
    Fajny gadżet do kosmetyczki. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do torebki też, u mnie nawet na biurku ładnie wygląda :)

      Usuń
  22. chcę taki.piękny jest!<3
    zakochałam się.Zdjęcia też są fajne:)
    buziaki
    obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam tych kosmetyków, ale opakowania mają genialne. A pomadkę bym przygarnęła z chęcią, bo moje ostatnio "zjadane" są przez mojego brzdąca ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama uwielbiam pomadki ochronne, zawsze są mi niezbędne...

      Usuń
  24. Ciekawy ten balsam. Podoba mi się jego opakowanie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja mam z tej firmy tusz do rzęs. Jestem z niego ogromnie zadowolona. Nie podrażnia moich oczu :) Uważam, że jest to świetna firma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze wiedzieć :) Kilka rzeczy mam już upatrzonych...

      Usuń
  26. Odlotowe opakowanie :) A firmy niestety nie znam, u Ciebie zawsze widzę same nowości dla mnie hehe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jakoś lubię cieszyć się mniej znanymi produktami :)

      Usuń
  27. jest boski, od opakowania po swoją naturalność, ale cena mnie dobiła :) my mamy również swój ulubiony balsam do ust, o tutaj http://swiatanastazji.blogspot.com/2013/04/balsam-do-ust-ekologiczny.html :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. opakpowania sliczne, dobry sklad, ale jakie ceny :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na kosmetyki naturalne i ekologiczne, całkiem przystępne...

      Usuń
  29. Piękne ma opakowanie, chętnie bym przetestowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie znam firmy,ale opakowanie wygląda totalnie ekologicznie,piękne,skład mi się podoba tylko nie cena ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Teraz i ja zamarzyłam o wypróbowaniu tych kosmetyków ;) Już za samo opakowanie pokochałam tą pomadke :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Faktycznie cudne te opakowania ;)chwilowo mam nadmiar wszystkiego ale jak wykończę zapasy z przyjemnością wypróbuję jakoś produkt tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozazdrościć, u mnie nadmiaru nigdy nie ma :)

      Usuń
  33. nigdy nie spotkałam się z tą firmą, bardzo ciekawe opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  34. opakowania są rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  35. ale ma cudowne opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  36. bardzo tu fajnie, obserwuje, bede wpadac czesciej :)
    w wolnej chwili zapraszam Cie do mnie na rozdanie.
    o ZAO slysze pierwszy raz, choc moja mama jest manniaczka tego typu produktow, to jakas nowa firma?
    a co do balsamu, brzmi apetycznie mmm

    OdpowiedzUsuń
  37. Mnie te opakowania nieszczególnie się podobają.
    To akurat kwestia upodobania :)
    Ale balsamu do ust jestem ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  38. Fajnie że można mieć jedno opakowanie przez długi czas i dokupywać wkłady ;)
    Jak dla mnie troszeczkę za dużo jak na pomadkę.

    OdpowiedzUsuń
  39. Pomadka bardzo kusząca. Oryginalne opakowania ma ta marka:)

    OdpowiedzUsuń
  40. rany, jaki piękny design! i w parze idzie dobre działanie! czego chcieć więcej? :)

    OdpowiedzUsuń
  41. ale rewelacyjne opakowanie, zaraz zobacze gdzie takie cudo można kupić

    OdpowiedzUsuń
  42. za rewelacyjne opakowanie trzeba prawie 70 zł zapłacić - no nic pozostaje mi tylko cieszyc oczy na Twoim blogu

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję! Każda opinia jest dla mnie cenna.
Staram się odpowiadać na każdy komentarz i jednocześnie zaglądać do osób piszących.

Komentarze naruszające zasady dobrego wychowania, netykiety, przepisy prawa lub powszechnie uznane za obraźliwe będą usuwane.