Witajcie
Ten post powinien pojawić się
wiosną, bowiem takie było jego przeznaczenie. Jak jednak wiadomo, zima trwała
zdecydowanie za długo, a zamiast wiosny zrobiło się lato. U mnie dzisiaj upalne, piękne
i słoneczne. Cudowne. Jednakże aby zrobić odpowiednią prezentację musiałam odrobinkę poczekać, bo to problemy techniczne, to deszcz...
Ale buty, które chcę Wam dzisiaj pokazać, tak
naprawdę będą mi służyć przez wiele sezonów i wiosennych i jesiennych. A
dlaczego? Dlatego, że są to buty NESSI…
Dla tych, którzy nie mieli szansy
mnie jeszcze lepiej poznać, należy się kilka dodatkowych informacji. Otóż mam
wiele słabości i kobiecych miłości, uwielbiam kosmetyki, luksusowe marki,
perfekcyjne opakowania… Ale ponad wszystko kocham buty. Tak, jak moja mama,
której wiele zawdzięczam, a także właśnie tę cechę szczególną.
A ponieważ „stałam w kolejce za
rozumem”, obserwuję wszystko z dość niepozornej perspektywy półtora metra i nie
stoję na ziemi zbyt mocno, z moim maleńkim, ale uroczym rozmiarem kształtnej stópki. Przez dość długi czas cierpiałam katusze, bowiem często nie mogłam kupić butów
na wysokim obcasie w moim rozmiarze. Teraz natomiast nie ma już takich
problemów i mogę się cieszyć najpiękniejszymi fasonami moich ulubionych szpilek, obcasów
i koturnów...
Dlaczego wysokie obcasy? Tego tłumaczyć
chyba nie muszę, przecież kobieta może mieć swoje kaprysy… A ja mam o tyle
dobrze, że mogę również zmieniać perspektywy obserwowania świata i punkty
podparcia. A to bywa niesamowicie odkrywcze, a zarazem interesujące. Ponadto,
małe jest piękne, ale czasami trzeba dorastać…
Wracając do tematu głównego… Nessi
to marka, która dla mnie ma znaczenie ogromne. Zakochałam się w niej ponad rok
temu i dzisiaj chcę Wam opowiedzieć, jak to jest mieć zaufanie do marki i
posiadać buty, które nas nie zawiodą. Jak to jest ubierać buty i wiedzieć, że
są one idealnie dopasowane, leciutkie i wyprofilowane tak, że stają się
przedłużeniem naszej stopy…
Prezentowany model butów to
koturny 40903 w kolorze granat 9, a jak widzicie na zdjęciach jest to
połączenie kolorów niebieskiego (jensowego) i karmelowego. Prześliczne
zestawienie, które od razu podbiło moje serce, jednak pozostałe wzory też są
ogromnie kuszące (zobaczcie sami: http://nessi.com.pl/).
Butki są prześliczne, a dodatkowo
jakość ich wykonania, po prostu zachwyca. Każde szycie, każdy detal są
perfekcyjne, gładkie, dopasowane. Tutaj nie ma miejsca na nawet najdrobniejsze
niedociągnięcie. Nessi zawsze mnie zachwyca, a jest to już trzecia para butów,
którą mogę i chcę się chwalić. Jako kobieta dojrzała, cenię perfekcję i marki,
które mogą mi ją oferować.
Koturny pięknie leżą na nodze, a
dodatkowo zachwycają lekkością. Może tego nie widać na zdjęciach, ale naprawdę
ich lekkość gwarantuje wygodne użytkowanie. Nogi nie są obciążone, a
perfekcyjne wykończenie zapewnia wygodę. Nie ma mowy o otarciach czy innych
przykrych niespodziankach, które na pewno dobrze znacie. Są równocześnie bardzo zgrabne, kobiece i modne.
Buty są również idealnie wyważone
i wyprofilowane, nie czuć wysokości, noga nie odczuwa zbędnych przeciążeń,
dlatego bardzo łatwo się w nich chodzi (i biega też, co już byłam zmuszona
wypróbować, jako osoba korzystająca z autobusów). Sama uważam, że to
najwygodniejsze koturny jakie posiadam, a uwierzcie, mam ich naprawdę sporo. Jednak
pierwsze od Nessi (i mam nadzieję, że nie ostatnie, tym bardziej, że właśnie pojawiły się nowe wzory i fasony...).
Do ważnych cech użytkowych tych
bucików należy też fakt, że stopa w nich czuje się swobodnie, a ponadto nie ma
obawy, że buty zafarbują nam skarpetki czy rajstopy, albo stopę (to jest
dopiero koszmar). Jednym słowem te butki są perfekcyjne i dla mnie urocze,
pod każdym względem. Zobaczcie to miękkie wnętrze, wzorek na podeszwie,
równiuteńkie szwy, twarde i odporne na ścieranie fleki…
Jeżeli po całym dniu nadal mam ochotę chodzić w tych samych butach, to znaczy, że są one rewelacyjne. tak właśnie jest z butami Nessi, i to naprawdę nie zależy od fasonu. Mając porównanie, wiem, że każda para, jest w stanie zauroczyć kobietę i sprawić, że noszenie butów będzie prawdziwą przyjemnością. I przecież po to stworzono buty. Dla radości i szczęścia...
Co jeszcze mogę dodać? Chyba
tylko, że kocham te butki, które bardzo chciałam mieć, od momentu, kiedy je po
raz pierwszy zobaczyłam. Mam nadzieję, że zrozumiecie te uczucia…
Pełną letnią kolekcję Nessi
możecie zobaczyć TUTAJ…
Testy butów zostały przeprowadzone dzięki uprzejmości PRomotion Instytut Anna Szymczak S.J. Dziękuję.
Testy butów zostały przeprowadzone dzięki uprzejmości PRomotion Instytut Anna Szymczak S.J. Dziękuję.
I jak się Wam podobają?
Znacie markę Nessi?
Zapraszam do rozmowy...
Skoro mówisz, że są lekkie to muszę Ci zaufać, gdyż wydają się być bardzo ciężkie, właśnie przez te koturny ;) Mimo tego rzeczywiście są śliczne.
OdpowiedzUsuńJeśli temperatury przez dłuższy czas będą się utrzymywać na podobnym poziomie to raczej jesienią zrobisz im solidny test wytrzymałości ;)
Zazwyczaj jesienią dłużej można się cieszyć takimi bucikami, teraz już raczej wybieram tylko klapki :)
UsuńAle to moja wina, wpis powinien był się pojawić wcześniej, a tak mi wyszło...
Świetne ;) wydają się wysokie ale jak but jest dobrze wyprofilowany itd to nawet się tego nie odczuwa. Nie miałam ich butów, póki co uwielbiam firmę Caprice... ale kto powiedział, że nie można uwielbiać dwóch ;)muszę wypróbować
OdpowiedzUsuńPewnie, że można, w przypadku butów, wiele rzeczy jest możliwych :)
UsuńKiedyś bardzo często nosiłam koturny.
OdpowiedzUsuńByły to głównie buty na sezon wiosenno-letni (sandały, klapki).
O dziwo, aktualnie nie mam żadnej pary.
Te, które prezentujesz, niezwykle mi się podobają :)
A ja zawsze lubiłam, teraz mi się marzą nowe sandały...
UsuńKlasa nóżki ;)
OdpowiedzUsuńMam podobnie jak Anetka - też nosiłam, też obecnie nie mam..
Twoje Nessi są śliczne - bardzo ładne połączenie kolorów - z jednej strony wiadomo klasyka a z drugiej niezobowiązujący styl taki hmm sportowy dla dam, że się tak wyrażę:*
Bardzo ładne :) Ślicznie prezentują się na nóżkach ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńKoturny są bardzo fajne i wygodne ;D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne butki, ale pewnie jakbym je ubralam to byłabyn większa od niektórych mężczyzn :D
OdpowiedzUsuńHi hi hi, ja jestem maleńka :)
UsuńJa dość duża właśnie :D Co ma swoje plusy i minusy, jak na przykład ten.
Usuńciekawe czy mają takie miękkie wkładki jak Ecco ?
OdpowiedzUsuńNie wiem czy takie same, ale są miękkie i mięsiste :) Bardzo wygodne :)
Usuńdzięki , właśnie o takie mięsiste mi chodzi aby amortyzowały
UsuńDużo bardziej wole koturny niż szpilki, a buty są ślczne - sama wybrałabym takie zestawienie kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dla mnie też to zestawienie wydało się najciekawsze :)
UsuńBardzo ładnie wyglądają na twoich nogach :)
OdpowiedzUsuńJa nie mogę w obcasach chodzić tylko w płaskim obuwiu bo jestem wysoka i szczupła i jakbym włożyła jeszcze buty na wysokim obcasie to wyglądałabym jak maszt na statku :)
Pozdrawiam
Rozumiem, sama jestem jak krasnalek, dlatego mogę sobie pozwalać na bardzo wysokie butki :)
UsuńBardzo fajne buty, nie znałam wcześniej tej firmy.
OdpowiedzUsuńTeż mam problem z rozmiarówką. niektóre marki zaczynają od rozmiaru 37 a ja mam 36.
Buty to jedna z moich największych miłości. Nie dawno kupiłam do nich specjalną szafę, nie szafkę a szafę ale i tak od razu musieliśmy dorobić do niej 3 pułki.
Aby pomieściła moją kolekcję na wiosnę i lato bo zimowe trzymam w innym miejscu :)
Ja mam rozmiar 35, jednak zazwyczaj kupuję koturny w rozmiarze 36, aby weszły skarpetki :)
UsuńSama mam zdecydowanie za małą szafę na buty, ale nauczyłam się trzymać w pudełkach :)
fajne butki:))
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają, uwielbiam koturny :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, sama też bardzo lubię :)
Usuńniestety butki mnie nie zachwyciły ale z Twoje opisu wynika, że są wygodne :) Może inne modele będą dla mnie atrakcyjniejsze :) miłego chodzenia(i biegania)w tych bucikach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) I doskonale rozumiem, mamy przecież prawo do swojego zdania, a gust, to sprawa bardzo indywidualna :)
UsuńMi się podobają, i choć wolę modele bardziej klasyczne, na taką propozycję również bym się zgodziła, na lato świetne, ładnie prezentowały by się też z jeansowymi rurkami ;)
OdpowiedzUsuńMiłego dzionka Martusiu ;)
Pasują do wielu kreacji, do jeansów najlepiej :) U mnie model to kwestia potrzeby, mam różnie i klasycznie i młodzieżowo - w zależności od kaprysu :)
UsuńWzajemnie, chociaż nie lubię poniedziałków...
ładne, ale pewnie mojego nr 41 nie mają:D
OdpowiedzUsuńW kwestii rozmiarów trzeba patrzeć po sklepach, bowiem sam producent nie sprzedaje...
Usuńale cudowne, podobają mi się i to bardzo
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz, jak mi miło :)
Usuńna pewno są wygodne :D cudne !!
OdpowiedzUsuńSą i to bardzo :)
UsuńPewnie mega wygodne;P Mam chyba 9 par takich;P
OdpowiedzUsuńCo za nóżki : )))))))))) !!!
OdpowiedzUsuńAle nogi, wyglądają dość topornie, ale na nodze prezentują się lekko.
OdpowiedzUsuńFajne połączenie kolorystyczne i dobrze, że nie są ciężkie.
P.S. Paczuszka dziś dotarła, Julka już się rozprawiła z piórkami-ozdóbkami.
Są leciutkie, a jako buty bardziej wiosenne czy jesienne naprawdę są idealne :)
UsuńU mnie kocur ma zabawę z piórkami, pakowanie to dla niego raj :)
bardzo fajniutknie w szczególności kolor mi się podoba granat z brązem , na małej nóżce każdy bucik swietnie wyglada,
OdpowiedzUsuńDzięki, ale nie każdy, są takie, które wyglądają strasznie :):)
UsuńŚlicznie prezentują się na nożkach:)
OdpowiedzUsuńSama mam jedną parę takich butków. Są niezwykle wygodne i bardzo leciutkie.
Dziękuję. Te także, bardzo je polubiłam :)
UsuńJa również uwielbiam koturny, chociaż akurat te butki to nie mój styl :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, nie wszystkim to samo musi się podobać :)
UsuńŚliczne te butki, najważniejsze że dobrze dopasowane, wygodne i fleki szybko się nie zdzierają ;p
OdpowiedzUsuńFleki bardzo ważna, nienawidzę jak po 2 wyjściach muszę biegać do szewca...
UsuńSą przepiękne:) I na pewno bardzo wygodne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńno, no ale nogi!!!!
OdpowiedzUsuńja najczęściej wybieram płaskie butki choć w szafie zdecydowanie królują obcasy ;)
U mnie płaskie to wyjątki, nawet domowe mam z obcasikiem :)
UsuńUrocze butki, no i jak mówisz lekkie... nic dodać nic ująć :)
OdpowiedzUsuńJa rowniez uwiuelbiam buty, te sa naprawde ladne i kolorystyka super i fason :)
OdpowiedzUsuńOjj dawno nie dawalam recenzji butow na moim blogu :) oj w tym tyg sie zabiore za to :)
Tak, o butach można zawsze pisać i to sporo...
UsuńŚliczne buty :) Wyglądają na bardzo wygodne :D
OdpowiedzUsuńPewnie są bardzo stabilne :) A takie najbardziej lubię :D
OdpowiedzUsuńTak, to zdecydowanie ważna cecha :)
UsuńUwielbiam koturny :) Połączenie jeansu z takim karmelkowym kolorem jest mega trafione w tym sezonie ;]
OdpowiedzUsuńI do wielu rzeczy pasuje :)
UsuńBardzo ładne, a ja lubię koturny.
OdpowiedzUsuńNie jestem jakąś wielka fanką butów, w przeciwieństwie do mojego partnera :P Ale te prezentują się naprawdę super, chc dla mnie chyba jednak za wysokie :)
OdpowiedzUsuńMój syn też zaczyna lubić buty...
Usuńładne, choc sama koturny niekoniecznie
OdpowiedzUsuńŁadne butki, i noga w nich zgrabnie wygląda :) Ja niestety się nie skuszę na koturn - jedyne buciory w jakich toleruję wyższy obcas to new rocki :)
OdpowiedzUsuńja również baaardzo lubię koturny ;)
OdpowiedzUsuń