Moje 1 rozdanie - nagroda trafi do...

Czas na rozwiązanie, trudne i bardzo zwlekałam z tym postem. Jednak już czas.

Matematyka mnie jeszcze nie zawiodła, jak się jednak okazuje jesteście tak kochane, niesamowicie wspaniałe i jeszcze kreatywne, że potraficie nawet tutaj cudownie pofiglować. Organizując rozdanie, jako zielona, totalnie nieprzygotowana na to wszystko co mnie czeka, zupełnie zignorowałam kilka możliwości, które teraz się na mnie mszczą. Po pierwsze zastrzegłam warunki rozstrzygnięcia oraz wysyłki. I muszę tutaj przeprosić, bowiem powstały problemy, które chciałabym cofnąć, ale już nie mogę...  

Punktacja była prosta w swoim zamierzeniu:

Notka +3

Pasek boczny +3

Komentarze +3

Ale okazało się, że jesteście pomysłowe twórcze i kochane, dlatego musiałam rozdzielić notki i banery, bowiem wiele z Was było tak miłych, że dokonało i jednego i drugiego. Co więcej, Wasze działania objęły nawet jeszcze większy zakres możliwości, za co z całego serduszka dziękuję i stąd kategoria inne obejmuje wszelkie dodatkowe działania, które pragnę docenić i wypunktować dodatkową ilością punktów: +2

Odpowiedź: +1 – chodziło o napisanie, a nie wybór najlepszej.

Starałam się sprawdzić wszystkie zgłoszenia, jeżeli coś zgubiłam, pominęłam, przeoczyłam, a ma istotny wpływ na wyniki zgłoście mi mój błąd, na pewno dokonam poprawek.

Jak widzicie jest punktowy remis. Po 12 punktów (max) zdobyły: KAYAH oraz WYKOWNA

I muszę tutaj przeprosić ogromnie, za brak dogrywki, ale trzymając się regulaminu, ogłaszam, że moje pierwsze rozdanie wygrała Kayah. :)

Wszystkim dziękuję za udział w zabawie. Strasznie się cieszę, że do mnie zaglądacie, komentujecie i zawsze macie dla mnie dobre słowo. Doceniam to bardzo. Obiecuję, że już niebawem, będzie coś nowego. 

Miłego wieczoru...