Witajcie
Tak, wiem bardzo
długo mnie nie było, dlatego z ogromną przyjemnością przeczytałam Wasze
życzliwe komentarze pod pierwszym z postów od wielu tygodni. Więc czas na
reaktywację. Wracam, nieco zmęczona życiem i problemami, jednak prywatne sprawy
pozostawiam za zamkniętymi drzwiami… Tutaj tylko figluję.
Dzięki
uprzejmości portalu Uroda i Zdrowie miałam możliwość testowania nowości, wybranych
kosmetyków marki Soraya z serii Świat Natury. Dzisiaj chciałam Wam opowiedzieć
o kremie przeciwzmarszczkowym, nawilżającym z miodem i woskiem akacjowym.
Seria kosmetyków
Soraya z serii Świat Natury nie jest mi obca, z tym większą satysfakcją
sięgnęłam po nowość z serii, która już na półce w sklepie potrafi zwrócić uwagę
swoim bardzo eleganckim, a zarazem ciekawym opakowaniem. Niewątpliwie na
popularność serii ma też wpływ reklama telewizyjna, która jak niewiele, potrafi
do mnie przemawiać. Opakowanie kremu Wosk Akacjowy to pudełeczko w kształcie graniastosłupa,
ze ściętym bokiem utrzymane w kolorystyce bieli i zieleni. Wyraziste, estetyczne,
bardzo eleganckie. Dodatkowo bardzo przystępnie, a zarazem wyraźnie opatrzone
informacjami, z których możemy wyczytać wszystkie ważne i interesujące nas
informacje.
Lubię ładne pudełeczka i nigdy tego nie ukrywałam. Dla mnie to taka wizytówka, która ma zachęcać i intrygować, kusić, a jednocześnie zwracać na siebie uwagę. Moim skromnym zdaniem marka Soraya doskonale potrafi zebrać wszystkie te elementy i odzwierciedlić w ciekawym, a jednocześnie stylowym designie serii, która do mnie przemawia. 'Sroką' już chyba pozostanę, a lubować się gustownością, to wcale nie taka ogromna wada (wszak kobiecą cechą jest podziwiać detale).
Z pudełeczka
wyjmujemy właściwe opakowanie kremu w postaci wdzięcznego szklanego słoiczka z
plastikową biało-zieloną odkręcaną nakrętką, wdzięcznie pasującą do stylistyki
serii. Opakowanie jest poręczne, a jednocześnie na swój sposób elegancko
proste. Krem zabezpieczony jest aluminiową folią, co daje gwarancję higieny, a
sama coraz częściej zwracam na te drobne aspekty ogromną uwagę. Naklejki na
słoiczku są także dobrej jakości, nic nam się nie ściera podczas używania, co
sprawia, że słoiczek wdzięcznie wygląda nawet po kilku tygodniach spędzonych na
łazienkowej półeczce.
Sam krem ma
kolor czystej bieli, a konsystencja jest niezwykle delikatna, jednak krem
absolutnie nie jest rzadki. Dzięki tym cechom nakładanie jest przyjemne i
wygodne, a dodatkowo mamy świadomość jego niezwykłej wręcz lekkości. Ponieważ jest
to krem nawilżający taka konsystencja idealnie do niego pasuje, co wcale nie
przeszkadza, aby zawierał też w sobie odrobinę owej cudownej mieszanki olejków,
która odżywia i wygładza.
Zapach kremu, to
niewątpliwie cecha, którą warto wyróżnić. Po odkręceniu słoiczka od razu
wyczuwamy jego przyjemny aromat, który nazwałabym kremowo-świeżą bryzą z
leciutką domieszką słodyczy miodowej. Przynajmniej na mojej skórze owa słodkawa
nuta ulega ciekawemu podkreśleniu, a dzięki temu przyjemność używania jest
jeszcze większa. No cóż, nic poradzić nie umiem na to, że kosmetyki oceniam
wszystkimi zmysłami. Tak mam, i już (ale to już na pewno wiecie).
Krem idealnie
się rozprowadza, niemal natychmiast ładnie wchłania w skórę pozostawiając ją
niezwykle delikatną, miękką i wygładzoną. Jego działanie jest odrobinkę podobne
do serum, co zauważyłam z wielkim aczkolwiek rozkosznie miłym zaskoczeniem. Skóra
od razu staje się miła i aksamitna, co dla mnie ma swoje znaczenie i to
ogromne. W tym obszarze działania jestem z kremu ogromnie zadowolona,
szczególnie stosując go rano, jako baza pod makijaż. Tutaj sprawdza się
znakomicie, tym bardziej, że dobrze współdziała z podkładami i pudrami, tak
kremowymi, jak i sypkimi.
Drugą jego cechą
jest nawilżanie. I tutaj niestety mam odrobinkę mieszane uczucia, ale cóż w
moim przypadku to zjawisko bardzo częste. Jako posiadaczka cery bardzo suchej
potrzebuję, zwłaszcza na noc, kremu ratunkowego o właściwościach mega silnie
nawilżających, a takich kremów jest naprawdę niewiele. I doskonale wiem, że
powinnam wybierać kremy do skóry bardzo suchej, a nie tylko suchej (w żadnym
wypadku normalnej). Więc tutaj nie mogę być w pełni obiektywna w ocenie, z
racji swojej cery i potrzeb.
Dlatego też
opisywany krem stosowałam z przyjemnością na dzień, na noc dodając olejek, o
którym jeszcze na pewno napiszę. Nie miałam możliwości sprawdzić, jak zachowuje
się na cerze mniej problematycznej, śmiem jednak przypuszczać, że Panie, które
nie mają tak bardzo wielkich potrzeb będą z kremu zadowolone także jako bazowego
kosmetyku na noc. Tym bardziej, że krem nie jest absolutnie tłusty, więc nie
klei się, nie zapycha porów, nie pozostawia świetlistej warstwy. Nadaje aksamitną
miękkość bez niepotrzebnego, widocznego natłuszczania.
Podsumowując krem
Wosk Akacjowy marki Soraya to krem, który warto polecić i rekomendować, jako
kosmetyk bardzo dobrej jakości, przynoszący dobre efekty w postaci jedwabistego
wygładzenia i nadania skórze miękkości. Dla mnie idealny na dzień, zwłaszcza
pod makijaż. Miła nuta zapachowa to także zaleta, którą na pewno wiele z Was
docenia, a ja sama uwielbiam.
Od producenta:
Świat Natury
Przeciwzmarszczkowy
krem nawilżający - Wosk Akacjowy
Seria Świat
Natury to linia oparta na drogocennych olejach, wzbogacona najcenniejszymi
roślinnymi esencjami z różnych stron świata. W każdym kremie zawarto wyjątkowy,
specjalnie wyselekcjonowany olej. Linia kosmetyków Świat
Natury powstała z inspiracji rytuałami pielęgnacyjnymi kobiet oraz sekretami
ich piękna niezależnie od kultury i kraju pochodzenia. Naturalne oleje, nazywane „płynnym
złotem z natury” i eliksirem młodości od zawsze towarzyszyły pielęgnacji
najsłynniejszych i najpiękniejszych kobiet świata.
Co łączy
pielęgnacje kobiet z krańców świata? Co jest sekretem kobiecego piękna
niezależnie od kultury i kraju pochodzenia? Co od wieków jest inspiracją
rytuałów pielęgnacyjnych na całym świecie? Poznaj składniki, dzięki którym
kobiety stają się piękniejsze – drogocenne oleje! Dzięki nim Twoja skóra stanie
się naturalnie piękna!
Świat Natury to
seria siedmiu wyjątkowych kosmetyków przeznaczona dla wszystkich kobiet, które
pragną jak najdłużej zachować zdrowy, piękny i młody wygląd. Odpowiada na
potrzeby i pragnienia pielęgnacyjne, takie jak: regeneracja, odżywienie,
zapobieganie zmarszczkom, wygładzenie naskórka, nawilżenie, poprawa jędrności,
przywrócenie blasku.
Przeciwzmarszczkowy
krem nawilżający z miodem z Francji i woskiem akacjowym został
stworzony z myślą o kobietach, których cera wymaga intensywnego nawilżenia,
wygładzenia, a także działania przeciwzmarszczkowego. Zawarty w nim wosk
akacjowy i ekstrakt z miodu stanowią dla skóry sycący nektar, który sprawia, że
staje się ona doskonale nawilżona, przyjemnie gładka i promienna, a drobne
zmarszczki są mniej widoczne. Krem wzbogacono w wartościowe ceramidy
wzmacniające barierę naskórkową, by chronić skórę przed utratą wody.
Składniki
aktywne:
Wosk akacjowy
zawiera fitosterole i wolne kwasy tłuszczowe. Zapewnia doskonałe nawilżenie i
odżywienie naskórka, nie dając przy tym uczucia ciężkości, czy lepkości. Otula
skórę bardzo przyjemną warstewką lipidową, która sprawia, że cera jest idealnie
gładka, a poczucie komfortu naprawdę długotrwałe.
Ekstrakt z miodu
(Francja) pomaga w utrzymaniu optymalnego nawilżenia skóry, dostarczając
jej cennych minerałów i cukrów. Poprawia napięcie skóry, czyni ją gładką i
elastyczną, wygładza drobne zmarszczki.
Miód, którego
odmładzające działanie znane jest już od 5000 lat, to bogactwo substancji
odżywczych. Już Starożytni Egipcjanie stosowali miód w celu nawilżenia skóry
oraz nadania jej pięknego kolorytu. Współcześnie jest on podstawą wielu
zabiegów wellness.
Pojemność:
50 ml/Cena: 17,00 zł
WIĘCEJ: TUTAJ
Znacie serię Świat Natury marki Soraya?
A może macie innych swoich ulubieńców?
Zapraszam do rozmowy...