Witajcie
Higiena intymna w każdym wieku
niezależnie od okoliczności powinna być sprawą priorytetową. Ciągle uważamy, że
jest to temat wstydliwy, sama jednak wychodzę z założenia, że jest to taka
sama, a nawet ważniejsza część ciała, o którą powinno się dbać z należytą
starannością.
Na rynku dostępnych jest bardzo
wiele linii preparatów naturalnych, hipoalergicznych, bezpiecznych przeznaczonych
do specjalistycznej higieny intymnej. Oczywiście wiele z Was ma już ten jeden
ulubiony i stosuje go od lat. Zapytam Was jednak, dlaczego nie stosujecie
jednego szamponu, czy jednego kremu skoro już okazał się sprawdzony? Tak jak w
przypadku innych kosmetyków, tak również płyn do higieny powinien być
dostosowany do naszych potrzeb i od czasu do czasu zmieniony.
Komfort naszego ciała powinien współgrać
z naszym samopoczuciem i zadowoleniem. Należy iść z postępem i poszerzać swoją
wiedzę, bowiem łatwiej zapobiegać niż leczyć. Dzisiaj chciałam Wam przedstawić
moje nowe odkrycie, a mianowicie piankę do higieny intymnej marki BIOTURM,
dostępną w sklepie Pasaż Kosmetyczny (CLIK).
Pianka BIOTURM ma bardzo ładne, przyjemne
dla oka opakowanie. Jest bardzo kształtne, a dodatkowo na tyle oryginalne, że
można na nim 'zawiesić oko', a ja takie spojrzenia bardzo lubię. Szata graficzna
jest także bardzo ciekawa – na białym tle pastelowe kolory, które odrobinkę
przypominać mogą kosmetyki dla dzieci. Jednym słowem, bardzo przyjemne i kolorowe.
Jest to buteleczka z twardego
tworzywa z wysuwaną pompką, która sama w sobie jest także elementem
dekoracyjnym. Na mojej półeczce prezentuje się wręcz prześlicznie. Dzięki wysuwanej
pompce jest także preparatem higienicznym i bardzo wygodnym w użytkowaniu.Sami musicie przyznać, że prezentuje się naprawdę niesamowicie...
Pompka dozuje niewielką ilość
preparatu w postaci pianki, w którą zamienia istniejący w buteleczce żel. Sam
żel jest przezroczysty, lekko żółty. Panka jest oczywiście biała. Jest to
bardzo ciekawa alternatywa i przyznam, że wyjątkowo przypadła mi do gustu taka
postać kosmetyku do higieny intymnej.
Preparat jest niezwykle
delikatny, piana jest lekka jak mgiełka, a jednocześnie bardzo kremowa. Idealnie
się rozprowadza, a dodatkowo jest ogromnie wydajna. Wystarczy dosłownie jedno
kliknięcie w pompkę, która wylewa odrobinkę żelu i ta ilość w zupełności
wystarczy do jednorazowego użycia.
Zdecydowanie podoba mi się forma
pianki. Mam takie przeczucie, że to chyba taka postać kosmetyku, którą
chciałabym zawsze używać. Mydło w postaci pianki także przypadłoby mi do gustu.
Mam skórę wrażliwą i delikatną i jest to fakt, który decyduje o tym, że bardzo
lubię wszystko to co jest bardzo łagodne.
Kosmetyk pachnie leciutko,
niezwykle subtelnie. Delikatnie wyczuwalna jest nuta ziołowa, aromat nagietka i
rumianku, które są bardzo przyjemne, a zarazem delikatne – odpowiednie dla
takiego typu kosmetyków. Tych perfumowanych nigdy nie używałam, uważam bowiem,
że w tym wypadku chemiczne dodatki to najgorszy z możliwych wyborów.
Działanie pianki jest niezwykle
przyjemne. Kojące, a zarazem nawilżające, co sprawia, że odczuwam komfort codziennego
użytkowania. To kosmetyk, który z przyjemnością poznałam i stosuję. Mam nadzieję,
że zostanie ze mną na dłużej, bowiem ogromnie spodobało mi się jego działanie
oraz forma.
To bardzo dobry płyn, który
polecam Waszej uwadze. Myślę, że jego bardzo dobry skład oraz fakt, że
pozbawiony jest konserwantów, barwników oraz środków zapachowych zdecydowanie
wyróżnia go spośród innych podobnych produktów.
U mnie sprawdza się znakomicie i
muszę przyznać, że spełnia wszystkie moje oczekiwania jako kosmetyk naturalny
oraz preparat do higieny intymnej. Zawsze tego typu kosmetyki wybieram kierując
się składem i jakością. A tutaj dodatkowo mam wspaniałą formę pianki i śliczne
opakowanie. Takiego dodatku nie sposób nie zauważyć…
Od producenta:
PIANKA DO HIGIENY INTYMNEJ Z BIO–SERWATKĄ
Pianka zawiera szczególnie wysoką koncentrację lakto – intensywnego
kompleksu oraz ekstrakty ziołowe z rumianku i nagietka. Wszelkie podrażnienia i
zaczerwienienia zostaną usunięte. Ekstrakt z rumianku ma właściwości łagodzące,
przeciwzapalne, antyseptyczne i naprawcze. Nagietek stosowany zewnętrznie
pobudza uszkodzone tkanki – działa przeciwzapalnie, przyspiesza gojenie się
ran, jest niezwykle skuteczny we wszelkich stanach zapalnych skóry.
Higiena intymna jest szczególnie ważnym tematem dla kobiet,
które często obawiają się przykrych zapachów w okolicy narządów płciowych.
Zjawisko to występuje zazwyczaj tylko wtedy, kiedy dochodzi do uszkodzenia
naturalnej flory bakteryjnej przez stosowanie niewłaściwych środków myjących,
choroby oraz przez zmiany hormonalne.
Skóra oraz błony śluzowe
człowieka zamieszkane są przez najróżniejsze bakterie, które odpowiadają za
zdrowie i funkcje skóry. Do tej grupy należą bakterie kwasu mlekowego, które
można znaleźć na skórze oraz na błonach śluzowych np. układu wydalania i na organach
rozrodczych. Ich głównym zadaniem jest produkcja kwasu mlekowego. Związana
z tym redukcja wartości pH chroni przed bakteriami chorobotwórczymi. Obce
mikroby nie mogą rozmnażać się w kwaśnym środowisku, dzięki czemu nie
przedostają się do wyżej położonych miejsc intymnych.
Bakterie znajdujące się w
miejscach intymnych kobiet określa się jako bakterie Doderleina. Tworzą one
charakterystyczną florę bakteryjną. Wytwarzają kwas mlekowy i utrzymują
naturalną ochronę stref intymnych.
INCI: Glycerin, Lac*, Aqua, Decyl
Glucoside, Betaine, Coco-Glucoside, Sodium Lauryl Sulfoacetate, Glyceryl
Oleate, Alcohol, Chamomilla Recutita Flower Extract*, Calendula Officinalis
Flower Extract*, Vanilla Planifolia Fruit Extract*, Citrus Aurantium Bergamia
Oil.
Produkt certyfikowany. Kosmetyk
wolny od: syntetycznych konserwantów, barwników oraz środków zapachowych.
Podlega dokładniej kontroli. Certyfikat: BDIH
Opakowanie: 250 ml/Cena brutto: 39,00
zł.
Przedsiębiorstwo BIOTURM zostało założone w roku 2002.
Łączność z pożywieniem naturalnym powstaje poprzez główny składnik produktów
BIOTURM – bio-serwatkę, którą wytarza się poprzez fermentację w warunkach
kontrolowanych. Powstały w ten sposób kompleks aktywny Lacto-Intensiv zawiera
biologiczne elementy składowe, które można znaleźć także na skórze. I tak już
podstawa produktów zgodna jest ze skórą.
Produkty BIOTURM są rozwijane na podstawie najnowszych
zdobyczy nauki z wartościowymi substancjami naturalnymi i skutecznymi
składnikami dodatkowymi. Tworzą one harmonijną kombinację tradycyjnej wiedzy o
leczniczych siłach substancji naturalnych i najnowszych odkryć naukowych,
mogących mieć wspierające i pomagające oddziaływanie w razie problemów skóry.
Firma Greenhouse jest wyłącznym
dystrybutorem na Polskim rynku certyfikowanych produktów organicznych
następujących marek: Beutelsbacher, Petrussquelle, LIHN Pural, BIOKOSMA, EUBIONA. Firma
bezpośrednio współpracuje również z: Medicura – naturalne soki lecznicze i BIOTURM
– kosmetyki naturalne.
WIĘCEJ: http://www.pasazkosmetyczny.pl/
Przypominam także o trwającym KONKURSIE. Do wygrania fantastyczne zestawy kosmetyków naturalnych. Szczegóły TUTAJ
Podoba Wam się taka forma płynu do higieny intymnej?
Jakie są wasze ulubione kosmetyki tego rodzaju?
Zapraszam do rozmowy...
Ja obecnie używam płyn od FlosLek, a poza tym zawsze dobrze u mnie się sprawdza Lactacyd.
OdpowiedzUsuńLactacyd też lubię, tutaj jednak zostałam zaczarowana i formą i działaniem :)
UsuńLubię maści z tej marki, są one genialne
OdpowiedzUsuńJak miło słyszeć, że marka jest znana i lubiana!!!
UsuńMaści jeszcze nie miałam, dzięki za podpowiedź...
nie znam tej marki, ale bardzo chętnie wypróbuję bo szukam aktualnie jakiegoś dobrego płynu :)
OdpowiedzUsuńdo tej pory z zamiłowaniem używam Lactacyd. Ale przyznaję, że ta pianka wzbudziła moje zainteresowanie zwłaszcza, że samej firmy nie znam.
OdpowiedzUsuńTo serdecznie polecam - firma godna poznania :)
UsuńOczywiście tradycyjnie i tego produktu nie znam :P ale ta pianka rzeczywiście bardzo zachęca do uzycia ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem jest ciekawym produktem i ta forma...
UsuńRównież nie znam ale aktualnie poszukuję swojego ulubieńca więc czemu by nie wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze natknę się na rzeczy, których nie znam :). Chyba m.in. dlatego tak bardzo lubię tu zaglądać. Ciekawy produkt. Tak jak jedna z poprzedniczek używam Lactacyd ale kto wie, może pora na zmianę.
OdpowiedzUsuńJuż chyba taka moja natura, ale cieszę się, że mogę się z Wami dzielić odkryciami :)
Usuńfajnie, że się sprawdza i nie podrażnia
OdpowiedzUsuńŚwietny blog ..
OdpowiedzUsuńObserwuję liczę na to samo < 3.
http://wiktoriaa-wiktoria.blogspot.com/
Spodobał mi się ten produkt ;)
OdpowiedzUsuńoooo - interesująca :)
OdpowiedzUsuńPianka, ciekawe, nigdy nie miałam kosmetyku do intymnej w tej formie. Skład fajny choć brakuje mi tak ważnego kwasu mlekowego
OdpowiedzUsuńNie doczytałaś, to produkt oparty na bio-serwatce - więc ...Lac występuje jako pierwszy...
Usuńbardzo ciekawe kosmetyki-u ciebie to zawsze znajdę cos czego jeszcze nie miałam :)bużka
OdpowiedzUsuńA miło mi bardzo, staram się...być ciekawa :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tym płynem:) Lubię tutaj zaglądać, ponieważ prezentujesz produkty niezwykle oryginalne, inne niż na pozostałych blogach:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMasz rację przyzwyczajamy się do jednego produktu ale nasza skóra również w miejscach intymnych do tego produktu się przyzwyczaja więc należy te płyny zmieniać :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak ta pianka zadziałałaby na moją skórę ale bardzo mnie zainteresowałaś tym artykułem :)
Miałam piankę do mycia twarzy, ale do higieny intymnej jeszcze nie:-)
OdpowiedzUsuńDokładnie, ta pianka kusi...
UsuńFirmę lubię a kosmetyk bardzo przyjemny.
OdpowiedzUsuńCzęsto właśnie zaniedbuje się higienę intymną, a przecież to sprawa nadrzędna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Boję się nowości w "tych" miejscach, choć teraz zdradziłam Lactacyda dla żelu z Pharmaceris M.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt, je jeszcze jednak nie poznałam tej firmy, obecnie stosuję organiczny płyn z Biolandera i bardzo go lubię ;)
OdpowiedzUsuńHigiena intymna jest bardzo ważna szczególnie u kobiet. Z biegiem czasu niestety mogą częściej zdarzać się infekcje intymne, pojawiać się dyskomfort spowodowany brakiem nawilżenia. Aby tego uniknąć można zastosować taki żel jak CO2LIFT V który można zastosować w warunkach domowych, bezpiecznie i skutecznie.
OdpowiedzUsuń