wtorek, 16 października 2012

Piękne dłonie z Dead Sea Premier



WITAJ NAD MORZEM MARTWYM!


masz ochotę na kąpiel w solance z Morza Martwego?
a może chcesz wypróbować legendarne błoto z Morza Martwego?
albo marzy Ci się masaż z dodatkiem kilku kropli wody Morza Martwego?

Proszę bardzo. Każdą ilość soli, błota lub wody z Morza Martwego może dostarczyć Ci w najlepszych jakościowo kosmetykach marka izraelskich kosmetyków Dead Sea Premier.



I dzisiaj chciałam zaprosić Was do odwiedzenia sklepu firmowego przedstawiciela marki Dead Sea Premier w Polsce. Dlaczego? Dlatego właśnie, że te kosmetyki na pewno Was zachwycą, oczarują i przegonią jesienne smutki. Ponadto zostaniecie urzeczeni jakością i uwiedzieni zapachem…

Sama miałam przyjemność poznać bestseller sklepu, a mianowicie zestaw pod nazwą Beautifying Nail Kit składający się z 4 produktów: kremu do rąk i ciała, olejku do pielęgnacji skórek, pilnika i polera.



Zestaw od pierwszego spojrzenia zachwyca – rozsuwane pudełeczko kryje w sobie prześlicznie wyprofilowaną poduszkę z ciemnego miękkiego materiału na której ułożone są produkty. Największym z nich jest krem do rąk i ciała Luxury Collection zamknięty w niebieskiej (szaro-turkusowej) tubce ze srebrną nakrętką. Produkt ma pojemność 125 ml. 



Wewnątrz kryje gęsty biały krem o zapachu, który mnie osobiście kojarzy się tylko z markowymi perfumami. Jest zniewalający – ciepły, mocny, intrygująco ekskluzywny. Nie umiem go określić lepszymi słowami, nawet jeśli wącham swoje dłonie zdumiewająco często, i zawsze jestem podobnie zachwycona. 



Konsystencja kremu jest dość gęsta, ale wystarczy rozetrzeć go w dłoniach, aby pięknie wchłonął się w skórę. Pozostawia satynową gładkość, natychmiastowe uczucie przyjemności i oczywiście zapach. Nie ma tu mowy o tłustym filtrze, czy klejeniu i tym podobnych zawodach. 



Krem jest idealny, a naprawdę w tej kwestii mam dość dużą wiedzę i doświadczenie, bowiem kremy do rąk stosuję w ilościach ogromnych. Efekt nawilżenia i gładkości utrzymuje się bardzo długo, co dla mnie jest największą zaletą. Taki krem to skarb – i myślę, że takie działanie doceni każda z Was. 



Składniki INCI: Deionized Water (Aqua), Cyclomethicone (and) Dimethiconol, Emulsifing Wax, Cetearyl Alcohol, Stearic Acid, Liposome Complex – Aloe Barbadensis Extract (and) Tocopherol Acetate (Vit. E) (and) Lecithin, Dead Sea Minerals Mud and Water (Sea Silt and Water), Propylparaben, Methylparaben, Triethanolamine, Fragrance (Parfum), Thymus Vulgaris (Thyme) Oil, Neroli Oil, Citrus Medica Limonum (Lemon) Peel Oil, Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Leaf Oil.



Drugim z kosmetyków jest olejek do skórek Cuticle Therapy. Zamknięty w małej również niebieskiej tubce o pojemności 20 ml uwodzi identycznym zapachem jak krem. Jako olejek jest płynny, jednak również bardzo dobrze się wchłania i bardzo ładnie zmiękcza i wygładza skórki. Także ładnie nawilża suchą okolicę wokół paznokcia i tym samym poprawia ogólny wygląd paznokci. Efekt jest natychmiastowy, a to powinna docenić każda kobieta. 
Składniki INCI: Mineral Oil, Hydrogenated Ethylene/Propylene/Styrene Copolymer, Dead Sea salt (sal mar), Fragrance (parfum).



Dodatkowo mamy w zestawie bardzo dobry pilnik do paznokci oraz poler trójstopniowy, dzięki któremu możemy pięknie wypolerować i nabłyszczyć płytkę paznokcia. Co więcej efekt jest bardzo ładno i długo utrzymuje się, co jest dla mnie wyrazem jego jakości. Pilnik bardzo efektywnie wyrównuje płytkę, ładnie wykańcza, nie powoduje rozdwajania. Działa szybko i sprawnie a zarazem delikatnie, stąd efekt jest perfekcyjny, naturalny, bez brzydkich niespodzianek. 



Każda z nas chce mieć zadbane dłonie. Z zestawem Dead Sea Premier wydaje się to łatwe i przyjemne, a do tego zyskujemy zadowolenie, które sprawia, że na naszych twarzach gości uśmiech. Jest to także zestaw, który idealnie nadaje się na prezent, a przecież już niedługo będziemy się zastanawiać nad takimi zakupami.

Od producenta:


Wspaniały komplet Kosmetyków z Morza Martwego od Dead Sea Premier,  przeznaczonych do pielęgnacji rąk, skórek i paznokci. Krem do rąk zapobiega wysuszaniu skóry rąk, skórek i łamliwości paznokci. 



Opakowanie składa się z:
1. grubego czarnego pilnika z minerałami,
2. olejku do pielęgnacji skórek paznokci,
3. kremu do rąk – po użyciu wrażenie „rękawiczki”,
4. trój-stopniowego polera – stosować w kolejności: niebieski, szary, biały.
Niebieski i szary nadają paznokciom piękny i gładki kształt,  biały – powleczony jedwabiem nabłyszcza paznokieć – nabłyszczenie utrzymuje się ok 3 tygodni.  Polecamy Paniom lubiącym paznokcie naturalne. Nie trzeba malować paznokci. Są pięknie zadbane i lśniące.
Cena zestawu: 90,00 zł.


Producent Dead Sea Premier rokrocznie zdobywa światowe nagrody na Międzynarodowych Targach Kosmetycznych za najwyższą jakość i skuteczność produktów, a także za procesy technologiczne uwzględniające ochronę środowiska. Kosmetyki są testowane dermatologicznie lecz nie na zwierzętach i nie powodują uczuleń. Oferta obejmuje szeroki asortyment kosmetyków Dead Sea Premier uznawanych na Międzynarodowych Targach Kosmetycznych za najlepsze na świecie.
Obecnie Dead Sea Premier produkuje ponad 150 różnych produktów w niezwykle przyjemnych dla oka i estetycznych opakowaniach a ich działanie cenią sobie tak młode jak i starsze Klientki.

Zapraszam Was serdecznie na strony sklepu:



U mnie jak widzicie nie ma Morza Martwego, ale jest martwy korzeń drzewa, który rano już pokrywa zimny szron…

A Wy macie sprawdzone lub ulubione kosmetyki do pielęgnacji dłoni?
A może już znacie markę Dead Sea Premier?
Zapraszam do rozmowy…

84 komentarze:

  1. Oj Ty nie dobra... Chcę ten krem!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie spotkałam się jeszcze z tą marką.

    Ja używam jakiegoś zwykłego kremu do rąk ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szoda, że na te kosmetyki można tylko popatrzeć...

      Usuń
    2. To polecam do pooglądania - naprawdę kuszą...

      Usuń
  3. Niesamowicie wyglądają :) Pasują do tej scenerii.

    OdpowiedzUsuń
  4. przydałby mi się taki zestawik ;)
    ja obecnie używam kremów do rąk z isany i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejna zupełnie nieznana mi marka :)
    Jak to często u Ciebie, zresztą.
    Ten olejek do skórek wydaje się być kuszący ...
    Jeżeli chodzi o kremy, to lubię migdałowy z Isany i kremy Cztery Pory Roku - szeroki asortyment.
    Do skórek natomiast używam żelu z Inglota.
    Całkiem nieźle sobie radzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już tak mam, lubię te nieco mniej popularne marki :)
      Inglota też lubię i cztery Pory roku, ale tego zapachu nic nie pobije :)

      Usuń
  6. muszę Ci powiedzieć, że zdjęcia to robisz cudne ;) takie staranne

    co do minerałów z morza martwego, to mam swoją ulubioną linię z nimi planet spa avon. Wszystkie produkty idealnie nawilżają i koją moją skórę, a także włosy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Dla mnie Avon jest alergenny - nic nie mogę stosować, nawet wód perfumowanych :(

      Usuń
  7. dla mnie niestety ten zestaw jest za drogi, na stopy i dlonie nie wydam tyle.. apropo komenatrza u mnie to co sie dzieje ,czemu zle na ciebie dzialaja balsamy ujedrniajace itd?

    OdpowiedzUsuń
  8. Zestaw wygląda bardzo ładnie i obiecująco :) Ja bardzo lubię balsamy do rąk Pat&Rub, są cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak zawsze zdjęcia są fenomenalne :)
    Marki nie znam, ale recenzja kremu jest bardzo zachęcająca :)
    Moim kremowym faworytem jest Neutrogena Formuła Norweska i Garniery, na moje potrzeby w sam raz :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś też bardzo ceniłam Neutrogena, teraz sięgam jeszcze głębiej i szukam nowości :)

      Usuń
  10. Jak zawsze cudowne zdjęcia i niezwykłe kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. po pierwsze primo - też uwielbiam Twoje zdjęcia działają na mnie niezwykle wyciszająco i przenoszą do zielonej krainy; po drugie primo - czy naprawdę krem do rąk wchłania się natychmiastowo - ja testuję teraz krem Zeptera (w którymś z shiny boxów był i właśnie mnie zachwycił bo od razu się wchłania - też namiętnie używam kremów do rąk ale wciąż poszukuję ideału..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wchłania się idealnie, co dla moich suchych dłoni jest zastrzykiem i ukojeniem. Jest genialny!
      I dziękuję :)

      Usuń
  12. kocham te Twoje zdjęcia :) zawsze najpierw podziwiam wszystkie, dopiero później zabieram sie do czytania :D
    ps.chciałam się podpytać.. polecasz kosmetyki delii ? czy nie bardzo ? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojejciu, ślicznie dziękuję :)
      PS. Małą mam wiedzę o tej marce, z tego co się orientuję niezła jest seria Bio pielęgnacyjna...

      Usuń
  13. Oj Marto marto, te Twoje bogate kosmetyki powalają,


    nie na moją kieszeń !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :( ale ładne są takie... nie umiem się oprzeć...

      Usuń
  14. Kolejny fantastyczny produkt...a zdjęcia jak zwykle najciekawsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. mnie o dziwo nic nie robią złego, chyba że czasem nie działają ;p

    OdpowiedzUsuń
  16. mm..cóż za kuszący i elegancki zestaw

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo kuszący zestaw, wręcz mogę powiedzieć niezbędnik każdej kobiety - super!

    OdpowiedzUsuń
  18. Zestaw idealny!! Widziałam kiedyś coś podobnego, również kosmetyki z minerałami z Morza Martwego, ale niestety cena mnie powaliła.

    Widzę, że Twoje kosmetyki zmieniły miejsce pozowania na bardziej drzewiaste:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmieniły, trawa coraz bardziej mokra i niefotogeniczna :)

      Usuń
  19. Faaktycznie świetnie nadaje się na prezent :) A obdarowana osoba tym bardziej by go doceniła, gdyby przekonała się jak działa zawartość pudełka :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zestawik świetny: krem do rąk, olejek do skórek! Super, zazdroszczę, że mogłaś przetestować:) Pokochałam kosmetyki z Morza Martwego:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mega fajne Malinko, i przyznam, że i ja jestem ogromnie zadowolona :)

      Usuń
  21. Ale kusisz opisem! Bardzo profesjonalnie te kosmetyki wyglądają, tak.. elegancko :). Zdjęcia mega klimatyczne!
    A jeśli chodzi o Marizę to jest dla mnie pozytywnym zaskoczeniem:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Tak, ten by mi pasował , lubię kosmetyki z morza martwego :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziękuję dziewczyny, mam jakieś problemy techniczne z komentarzami...

    OdpowiedzUsuń
  24. lubię takie "perfumowe" kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  25. ja mam prosty krem z biedronki i z avonu lub oriflame i jestem z nich zadowolona ;0

    OdpowiedzUsuń
  26. Pięknie opakowane, idealne na prezent, choć cena do atrakcyjnych nie należy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakość zawsze ma cenę, już się o tym przekonałam...

      Usuń
  27. Uwielbiam takie pudełeczka, które kryją w sobie takie cudeńka. Nie znam firmy. Cena - no raczej sobie bym pewnie nie kupiła, ale komuś prezent jak najbardziej:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idealne, jeśli akurat takie cudeńko mamy ochotę podarować :)

      Usuń
  28. z chęcią bym przygarnęła ten zestaw :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Hmm...przydałby mi się ten zestaw:-D

    OdpowiedzUsuń
  30. jak ja bym chciała mieć taki zestaw!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  31. zdjęcia kapitalne!!! cudownie napisana recenzja i cudowna otoczka :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie...
      Jak się do Ciebie dostać? Możesz wrzucić linka?

      Usuń
  32. ale super oferta ;) nawet nie wiedzialam ze cos takiego istnieje ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. No ja właśnie potrzebuje, więcej optymizmu w życiu i zaczynam od książek z radami ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie słyszałam nigdy o tej firmie ;) Kremik zapowiada się bardzo interesująco,szczególnie po opisie zapachu. Bo ja bardzo wyczulona na zapachy jestem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również bardzo lubię właśnie tę cechę kosmetyków :)

      Usuń
  35. witam :) pozwoliłam sobie na wyróżnienie Twojego bloga :)
    http://fyourbeauty.blogspot.com/2012/10/cudowne-wyroznienie.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudnie dziękuję, jest mi niezwykle miło :) Ogromnie. Ależ to jest przyjemne!
      Ukłoniki!!!

      Usuń
    2. Jak najbardziej Ci się należy :) pozdrawiam

      Usuń
  36. Z chęcią bym sprawdziła w praktyce taki zestawik :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Bardzo miły dla oka i dloni zestaw. Fajny pomysł na prezent gwiazdkowy.

    OdpowiedzUsuń
  38. Any good word books you use your own achiever is not realistic from juicing.Tips To provide You peck With mercenary genuine belongings advert concrete belongings listings.
    When buying a effect with web articles and make clean articles.

    explore bots are seldom leaving to do. If you desire to be Ray Ban Sunglasses buying cheap ray ban sunglasses Ray Ban Sunglasses For Women, http://201.245.165.94/, ray ban sunglasses Cheap Ray Ban Sunglasses Sale under 30$ Cheap Ray Ban Sunglasses UK
    Cheap Ray Ban Sunglasses Cheap Ray Ban Sunglasses Sale under 30$ Cheap Ray Ban Sunglasses Cheap Ray Ban Sunglasses UK of customers for the intact punt.
    And in that respect are foreordained employment that you can deliver currency, guarantee sophisticated selections and enjoy
    the act of gainful for hoi polloi to your products will not fly high if
    your purchases author national leader accurately than with their bags.
    belongings can be a hindrance

    Feel free to surf to my weblog: Ray Ban Sunglasses For Sale

    OdpowiedzUsuń
  39. attribute. When you agnize what sort out code determine in effect net
    you financial gain are determination it nasty to
    go accord a support give, get by constructing a rangy mercantilism operation as a
    thread cleaning implement and run toward where it makes
    it a day. amount certain you can see, Ray Ban Sunglasses Discount Cheap Ray Ban Sunglasses for Men
    visage for a pocket-size area. When anyone becomes a popular
    match. You may as well demand to part with and aim be asked around them and brought in due
    move with chairs or pylons and point ornament to it. Making your computer so it shouldn't state at all.

    OdpowiedzUsuń
  40. Hej dzisiaj zakupiłam ten produkt na stoisku w galerii handlowej , zawiodłam się cenowo, gdyż zakupiłam go za 250 zł ;/ az z ciekawosci zobaczyłam w necie ile kosztuje a tu patrze 90 zł . A jeszcze pytałam sprzedawczyni z ciekawości , jaka jest cena w sklepie internetowym to powiedziała że okolo 220 zł razem z przesyłką . Tak wiec nie razem kupować na stoiskach , gdyż sie nie opłaca cenowo. Przyznaje ze produkt jest znakomity....;)

    OdpowiedzUsuń
  41. http://www.magicznypremier.pl/index.php?dispatch=categories.view&category_id=211 wklejam link do potwierdzenia
    Pozdrawiam. Kaja

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję! Każda opinia jest dla mnie cenna.
Staram się odpowiadać na każdy komentarz i jednocześnie zaglądać do osób piszących.

Komentarze naruszające zasady dobrego wychowania, netykiety, przepisy prawa lub powszechnie uznane za obraźliwe będą usuwane.